Nie pies, tylko dziecko, idioto... Ok, Angelina Ci się nie podoba, ale chociaż mógłbyś uszanować to, że ma dobre serce i coś robi dla świata..:/ A Ty coś robisz, oprócz tego, że pasożytujesz na forum obrażając ludzi, których nie znasz?
"eeeee a co to ten Pax, jakiś jej nowy pies??" - Żałosne, zapewniam cię że musiała by być zdrowo rąbnięta gdyby adoptowała te wszystkie dzieci na pokaz i tak dalej. Może dla ciebie to tak wygląda, ale raczej tak nie jest.
łoł, ale poleciało
dzięki za superlatywy 'idiota' 'debil', oceniacie a nie znacie przecież w realu...hm? no tak, nie ma jak polska hipokryzja...eh
dobra, przeszło już wam?? to teraz napisze: to był sarkazm dzieci, nawiązanie do faktu że non stop adoptuje dzieci a idiotki się rozpisują na forach o problemach z wagą, dzieciaka numer xy i pryszczu na nosie xz...
zaraz "ma dobre serce i coś robi dla świata"
dobre, ma kupe kasy i wsiu bździu w głowie, więcej lekarz w 5 lat pracy zrobi dla świata niż ta bździągwa przez całe życie
Przepraszam Cię bardzo, jeśli mogę wtrącić.. Ona jeździ do tych krajów i naraża własne życie żeby pomagać tym ludziom. Ale ok.. Dla Ciebie ona jest brzydka, głupia, nie ma talentu, ogółem jest najgorsza na świecie.. Uuuu.. Zła Angelina...
jeździ spoko,
ale że naraża życie??? wątpie, zapewne w takim samym stopniu jak ja przechodząc przez ulice, i to na pasach...
i tak, dla mnie ona jest przede wszystkim brzydka, głupia i nie ma talentu...
W krajach, do których jeździ Angelina panuje wojna i różne choroby. Poczytaj sobie kiedyś jej "Dzienniki", jeśli znajdziesz czas.. Tam jestwszystko dokładnie opisane. Przydałoby Ci się też, żebyś oceniał ludzi po tym, jak poznasz ich historię, a nie przed, bo to raczej sensu nie ma.
na choroby są szczepionki, zapewne dawkują ją nimi bo to wymagane przy wjeździe do kraju gdzie panują niebezpieczne i zaraźliwe choroby..
gdzie te wojny, jakie wojny???
a ty coś robisz???
bo jak na razie to pasożytujesz na tym forum i obrażasz ludzi
ja nikogo nie obraziłem, oprócz of course pani Jolie, ale ją to nie za wiele ruszy... wierzcie mi na słowo
Przeczytaj sobie jeszcze raz i porządnie to co Ty napisałeś i "peace man".... Miałam prawo się zirytować kolego...
Dzieci adoptuje wg Ciebie jak psy? Trójka adoptowanych, jedno biologiczne. Jak narazie wygląda na to, że dobrze się nimi opiekuje. Zresztą wiesz.. nie chce mi się z Tobą rozmawiać, bo i tak nic mi nie wyjdzie z tłumaczenia Ci, że zamiast patrzeć na ludzi tylko, jako "czarnych" lub "białych", powinieneś dostrzegać też inne kolory....
panno/pani electro
pisząc tego posta szczerze nie miałem zamiaru obrazić jej dziecka porównując go do psa...
zresztą psy cenie nawet bardziej niż ludzi, więc zadnej obrazy tu nie było...
ten post to takie skwitowanie tego co ujrzałem na forum, pełno tu newsów pokroju "siódme dziecko angeliny ma wysypke"
rozbawiło mnie to niepomiernie, zwłaszcza to imie Pax, i tyle...
Angeline mam gdzies, i nikt mi nie wmówi że ratuje świat,
powtarzam, byle lekarz zrobi więcej nawet w jeden dzień pracy...
Nikt nie ma zamiaru Ci nic wmawiać. Nie wiem, czy masz jakieś głębsze informacje na temat Pani o której mowa na forum, ale chyba powinieneś zagłębić się bardziej w jej "historię". Bo wątpię, żebyś znał jakieś poważniejsze fakty z jej życia lub wypraw. Wtedy napewno zmieniłbyś zdanie na jej temat. Jestem tego pewna...
try me...
daj mi choć jeden prawdziwy, niepodwarzalny, udowodniony powód dla której warto byłoby cenić tą kobietę...
Wiesz.. Nie mam teraz czasu, żeby opowiadać Ci o pewnych faktach, ale jak już napisałam wyżej POCZYTAJ o niej, to zmienisz zdanie. Bo to jest naprawdę ciekawa postać, o której warto wiedzieć więcej niż tylko "o, wygląda tak i tak", "zagrała tu i tam", "o, zaadoptowała". Żeby kogoś choć po części poznać trzeba się zagłębić w różne opinie, różne ciekawostki, czytać o nim.. Angelina nie od razu stała się moją ulubioną postacią medialną. I z pewnością nie polubiłam jej za urodę, czy kreowane przez nią postacie w filmach. Jeśli by tak było to wypowiadałabym się też czynnie na forum Salmy Hayek, Monici Bellucci i innych pięknych, zdolnych aktorek. Ale Angelina nie ma tylko twarzy i kreacji aktorskich, ona ma jeszcze historię, i włąśnie za tą historię ją polubiłam..
przypominam że to filmweb, w sumie z góry jest narzucone żeby komentowac jej aktorstwo, a całą resztę pomijać..
ale dobra, poczytam, coś odpisze..
ale nie ciekawostki, tutaj bzdety zwykle piszą
pozdro, peace, good night and good luck;)
no własnie, to co to robi na tym portalu??... i w ogóle co to jest to to>???
do Electry ostrej niczym brzytwa;)...
na razie przejrzałem tylko ciekawostki, jeśli to co w nich piszą jest sprawdzone to zdania nie zmieniłem... oprócz tego że pani Jolie robi sobie turne po świecie, zwłaszcza krajach zacofanych i ma w planach kolejne dzieci do adopcji nic ciekawego nie wyczytałem...aaa no wiem już co znaczy Jolie, ładna, no niestety już nie;)...
co do jej aktorstwa, cóż pani Jolie jest słaba moim zdaniem, nic nadzwyczajnego nigdzie nie pokazała, ktoś już napisał że ciągle gra siebie i tylko siebie...
chociaż w "Mr.& Msr. Smith" nawet była fajna...
zauważyłem że tu na forum panuje coś w stylu "niefan mojego idola jest mi wrogiem "- mam nadzieje że już z tym skończycie bo to dość dziecinne podejście...
P.S. lubi noże hmm już wiem czemu ją lubisz;)
pozdro "electro płomienna lisico x":), przetłumaczyłem dosłownie więc co złego to nie ja;)...
ach, zapomniałbym...
jeśli mowa o dobrym aktorstwie kobiecym, cóż, polecam obejżeć wam Natalie Portman w jakimkolwiek filmie, pierwszy lepszy z rzędu...
Natalie jest piękna, urocza, niezwykle utalentowana, cudowna, nieziemska i mógłbym tak bez końca;)...
ale o Jolie doczytam, ino czasu brak, bo cóż, coś trzeba robić oprócz pasożytowania na tym forum;)...
Fakt - Natalie jest utalentowana, urocza, prześliczna itd. Jedna z najładniejszych współczesnych aktorek, ale nie możeszmówić, że Jolie nie ma talentu, bo gra w filmach dobrze i to w jaki sposób to robi nie wygląda nazbyt teatralnie (u Natalie jest jedna taka scena w V jak Vendetta, w domu u V, kiedy gra bardzo teatralnie, ale zdarzyło jej się raz i cóż.. wybaczamy;) ).
Nie radzę czytać ciekawostek tu na filmwebie, bo nie mają one jakiejkolwiek wartości. No chyba jeżeli kogoś obchodzą imiona jaszczurek gwiazd...
aaa.. Ja mam podział na aktorki piękne i prześliczne. Piękna jest np. Monica Bellucci i Angelina (dla mnie), a prześliczna jest właśnie np. NAtalie Portman. <- ale to tak poza tematem ;)
I jeszcze jedno.. Wejdź do mnie na blog i pooglądaj sobie zdjęcia Angeliny, bo może mało widziałeś. ;)
ech Natalie, kiedy zapukasz do mych drzwi, ech, kiedy...;)
to żart;)
co do Natalie zgadzam się w 100% pomnożonych przez silnię;), niestety V nie widziałem, więc się nie wypowiem...
z jej filmografii oddałbym w zapomnienie też GW, najbardziej zaś ostatnią część, Natalia jest za dobra na Lucasa, chyba nie potrafiła się dostosować do tej infantylnej opowiastki jaką są GW i grała miejscami teatralnie, znaczy sztucznie...
bardzo duży wpływ na grę aktorów ma reżyser, jeśli jest dobry wyciśnie ostatnie soki nawet z Braci Mroczków (dobra przesadziłem;), jeśli jest słaby i nie będzie umiał pokierować aktorem to nawet największy mistrz może się rozmemłać w grze i potknąć...
Lucas i Wachowscy to ta druga kategoria reżyserów...
ale oczywiście wybaczamy;)
bardzo trafny podział, gartuluje gustu:)
dobra przyznaje sie, jak byłem młody i zobaczyłem Jolie w 'Kolekcjonerze Kości' to wydała mi się właśnie prześliczna, ale ona też była wtedy młodziutka...a i gusta się zmieniają...
nie widziałem 'Przerwanej lekcji muzyki', za role w tym filmie Jolie ponoć dostała Oskara(albo Oskarem;);p, jak obejrzę to będę w stanie obiektywniej ocenić jej umiejętności...
wszedłem, wszedłem... bardzo ładny kot;)
na serio, masz ślicznego kota, uwielbiam te zwierzęta na równi z psami..
wiedziałem z tymi nożami, męska intuicja;)
sorki za wszelkie błędy interpunkcyjne, fleksyjne i literówki, pisałem na szybkiego i do tego dwa razy bo mi komp się zwiesił:)
pzdr. elektryczna ostro ognista;) btw. czemu tak lubisz te noże???
Czemu lubię? Po prostu słabość.. :) A skoro jestem taka "ostra" to i muszę lubić ostre przedmioty xD Zresztą mam w domu pokaźną kolekcję :)
A V jak Vendetta radzę obejżeć, bo toż to naprawdę świetny film. Z dużym przesłaniem, bardzo ładny graficznie, ciekawy.. Hmm.. Długo by można wymieniać jego zalety :)
mam awersje nieodwracalną do braci (teraz to już chyba brata i siostry) Wachowskich, nie wiem czy dam rade...
w każdej słabości jest jakaś przyczyna,
tu się Freud kłania, zdejmuje kapelusz i mówi że to...
no zgadnij;)
Freud to był taki zakomplesiony, zdewianciały (jest takie słowo?) stary pryk który we wszystkim w psychice człowieka, nieważne czy kobiety czy mężczyzny, doszukiwał się seksu...
i jeszcze książki o tym pisał, tragedia...
zmykam
acha mówiłem już że masz ślicznego kota?
nie? to masz ślicznego kota;)
pzdr. electro eteryczna acz ostra;)
A co do noży. Faktem jest, że pociągają mnie ostre przedmioty, ale to raczej nie jest temat do rozmowy na forum ..
hmm ostra muzyka, ostre przedmioty i Vin ostry Diesel na 1 miejscu twojego rankingu;)
No napewno nie wyglądam na kobietę ostrą :))) Raczej na słodką... co mi się w ogóle nie podoba, a le ciała się nie wybiera więc muszę przeżyć xD
nie podoba ci się być słodką?
dlaczego?
moim zdaniem takie kobiety są najpiękniejsze;), i nie chodzi mi o słodka=głupiutka
Ja lubię, kiedy wygląd odzwierciedla charakter. A zdecydowanie mój wygląd nie pasuje do mojego charakteru, dlatego też nie podoba mi się bycie słodką :)
to fakt, wygląd odzwierciedla pewne cechy charakteru..., najwięcej mówią oczywiście oczy...
być moze nie widzisz u siebie tego co widze np. ja;)
a co złego jest w byciu dobrym?:) mi się słodki zawsze kojarzy z czymś dobrym...;)
Hehe, a co Ty widzisz w moich oczach? xD
Bycie dobrym a bycie słodkim to dwie różne sprawy. Nie wiem, czy jestem dobra, nie mnie to oceniać, ale słodka napewno nie...xD
Btw, nie lubię słodyczy, bo nie mogę ich jeść..;)