Wypowiadasz się tak na jej temat tylko dla tego, że jesteś fanką Jennifer. A tak po za tym to ty wierzysz, że próbuje poderwać jej chłopaka ? Wierzysz we wszystko co mówią media ? Jeśli tak.. to powodzenia w życiu, dziewczynko.

SLUCHAM?

NIE WYPOWIADAJ SIE NA JEJ TEMAT; BO NAJWYRAZNIEJ TROCHE BARDZO MALO WIESZ!
1. Angelina nikomu nie ukradla meza, bo faceta NIE MOZNA ukrasc, jak juz on z wlasnej woli moze odejsc.
2. Na pewno nie jest okropna, chcialabym zobaczyc jak ty wygladasz, ciekawe czy jestes taka zajebista, zeby az tak cie Angie obrzydzala...
3. Nie wiem gdzie ty czytasz takie glupoty o jakims zabieraniu chlopaka przez Jolie, ale chyba to jakis portal ludzi na TWOIM poziomie...

Twoja wypowiedz jest poprostu DEEENNNAA! Nie wiem po jakiego grzyba piszesz takie dno, myslisz, ze ktos cie poprze i pocieszy .
A po za tym, zebys jeszcze nie podejrzewala o nic Angie, to nie bylo jakos tak, ze Brad sie z Jolie przespal i od razu do niej leci, poloczylo ich to samo podejscie do zycia i poglady na swiat, ta sama chec pomocy innym oraz chec posiadania duzej, szczesliwej rodziny.
Wiec z pewnoscia poloczenie Brada i Angie jest lepsze od Aniston i Brada, po w drugim przypadku byla kwestia paru klotni i tak by sie rozstali.
Dziekuje,
i prosze , nie rozwscieczaj fanow Jolie.

"NIE WYPOWIADAJ SIE NA JEJ TEMAT; BO NAJWYRAZNIEJ TROCHE BARDZO MALO WIESZ!"
No to trochę czy bardzo ? Dbaj o poprawność językową.
"1. Angelina nikomu nie ukradla meza, bo faceta NIE MOZNA ukrasc, jak juz on z wlasnej woli moze odejsc."
Bez wątpienia doprawiła Jenny rogi, poszła do łóżka z czyimś mężem, co nie stawia jej w zbyt dobrym świetle.
"2. Na pewno nie jest okropna, chcialabym zobaczyc jak ty wygladasz, ciekawe czy jestes taka zajebista, zeby az tak cie Angie obrzydzala..."
Fakt, nie jest, ale dla autorki tematu może być. Odnoszenie się do wyglądu zainteresowanej jest nader dziecinne.
"3. Nie wiem gdzie ty czytasz takie glupoty o jakims zabieraniu chlopaka przez Jolie, ale chyba to jakis portal ludzi na TWOIM poziomie..."
Też nic o tym nie wiem, ale poziomu danej osoby nie określają jej opinie.

Nie ma to jak być fanem "Pudelka", nie?

O mnie mówisz ? Czy w mojej wypowiedzi odniosłam się do Pudelka ?

Proszę się nie unosić, bo wyczuwam nutkę nerwów... Mówię ogólnie. Bo przecież plotki są tak fascynujące.

Faktycznie, niewielka doza zdenerwowania się pojawiła. :-) Akurat odnoście punktu trzeciego się nie wypowiedziałam, bo nie znam najnowszych ploteczek...