powrót do forum osoby Angelina Jolie 
Nigdy nie dbałem o różne plotkarstwa, tym bardziej umieszczane w necie, ale to już kolejny raz kiedy słyszy się że Angelina robi coś mocno nie tak z dziećmi. Ponoć zupełnie olewa swoją biologiczną córkę Shiloh, zajmując się tylko adoptowanymi dziećmi. Nawet Brad się na nią o to wściekł.
Oj Angie, chyba rzeczywiście coś się z tobą dzieje nie tak.
Po pierwsze media to media i ja bym nie wierzyla w takie stwierdzenia..
po drugie moze byc zalamana po smierci matki..
Jak dla mnie to właściwie... Nie, to całe adoptowanie dzieci to wydaje mi się że na pokaz. Adoptowała jedno - okay. Ale drugie... też w porządku, ale po co ten rozgłos? Pokazuje, że każdy tak może. Moim skromnym zdaniem, jest to trochę dziwne...
Ona jest chora psychicznie i dlatego nie dba o własne dziecko.Brad i dziecko(rodzone) juz widocznie jej sie znudzili.Swietna matka gratuluje angelino.
Jak możecie to komentować w ten sposób skoro nie macie co do tego pewności.Nie od dziś wiadomo,że media powiedzą wszystko,żeby zwrócić na się uwagę.Gwiazda kina,która poświęca się działalności charytatywnej na tak dużą skalę rzadko się trafia,a mimo to ludzie szukają dziury w całym.Nie rozumiem takiego postępowania.
"Jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził", nie wiem czy to cecha narodowa tylko narodu polskiego że złorzeczy się innym i feruje wyroki i sądy choć nie ma się do tego najmniejszego prawa i chciażby jakichkolwiek podstaw.
Jak wiadomo media szukały, szukają i będą szukać sensacji..proszę was czy musicie wierzyć we wszystko co piszą gazety? Czy musicie powtarzać jakieś nieszczęsne plotki? Skąd macie pewność że coś takiego wogóle ma miejsce, prawda jest taka że takiej pewności nie ma nikt. Nie wiem tylko dlaczego tyle obłudy i próżności wśród ludzi..Jej życie jest wystawione pod ocenę publiczną, jestem bardzo ciekawa czy wy chcielibyście być pod ciągłym okiem reporterów i sępich dziennikarzy którzy w większości dokonują nadinterpretacji wielu faktów, tylko w celu zwiększenia nakładów plotkarskich witryn. A co jest tego przyczyną? Ślepa wiara we wszystko co napiszą gazety, nikogo innego jak właśnie czytelników. Opamiętajcie się...
