Panią Anie pierwszy raz zobaczyłem w reklamie TP. Zrobiła na mnie wrażenie swoją subtelnością i Pięknym spojrzeniem. W dzisiejszm kinie czy telewizji mało jest takiej wrażliwości jaką potrafi wnieść na ekran właśnie Pani Ania Cieślak, częściej spotkać można "grubo ciosane" aktorki pozbawione delikatności i tego czegoś dzięki czemu możemy przeżywać role razem z nimi. Dzisiaj widziałem "Egzamin z życia" i przekonałem się Pani Ania wspaniale i z wyczuciem kreuje swoje role, mimo, że tu są to niemal epizody. TRZYMAM KCIUKI za Wspaniałe Role i Pozdrawiam:)