Żal mi jej jak ja jej nie lubię. Myśli że jest wielką gwiazdą a tak naprawdę jest WIELKIM NIC!!. W Narnii jest taka stuknięta wszystkimi się rządzi.... Ech przykra dziewczyna... aż szkoda gadać jak ja jej nie cierpię.. Cudowna aktoreczka gówno prawda. Talentu aktorskiego ona nie posiada i tyle... Teraz jej fanki pewnie naskoczą na mnie ale ja mam je gdzieś wyraziłem tylko swoją opinię i wiem że jest 100% zgodna z prawdą. Już po jej ryjku można zobaczyć że jest pusta i tandetna. Pewnie słucha "Tokio Gejów"
Porównujesz ją do Zuzanny z Narnii, a przecież ona jest zupełnie inna w życiu iż na ekranie. A nawiasem moim zdaniem odtworzyła tę rolę znakomicie.
Ciekawe, bo z tego co przeczytałem na Twoim profilu sam słuchałeś kiedyś TH... Wątpię żeby Anna tego słuchała. A skoro już wyrażasz swoją opinię to może napisz dlaczego tak uważasz, bo pisanie w stylu 'ona jest be bo ja tak uważam' jest głupie.
Osoba która założyła ten temat miała chyba nadzieję, że sprowokuje fanów Narnii,a jak widać im głupszy powód tym gorszy...Ale my najwyrażniej mamy inną mentalność niż załozycielka. Ja nie mam zamiaru zniżać się do poziomu... Jesteś/aś żałosny/a. Niestety...
My troll nie damy sie sprowokować :D Mam nadzieję że pisząc coś takiego w przyszłości podasz jakieś argumenty.
Nie można oceniać ludzi po wyglądzie. To aktorka, więc stwarza wokół siebie w filmie odpowiednią aurę, żeby jej postać idealnie zgrywała się ze scenariuszem. "Myśli że jest wielką gwiazdą a tak naprawdę jest WIELKIM NIC!" - skąd wiesz, co myśli? "Talentu aktorskiego ona nie posiada i tyle" - A ty mózgu nie posiadasz i tyle.
A mi jednak jest żal ciebie.
Po 1. to nie wydaje mi się abyś wiedział co ona myśli. Z tego co wiem nie po wyglądzie ocenia się człowieka, a tym bardziej o twarzy. Myślę, że widziałeś ją w jednym filmie i na tej podstawie stwierdzasz, że jest zarozumiała, wszystkim się rządzi, ale jakbyś NIE WIEDZIAŁ, to w filmie nie grała siebie. C.S. Lewis wykreował tą rolę właśnie tak, Zuzanna "boi się" Narnii, później nie może zobaczyć Aslana, a w ostatnim tomie w ogóle zapomina o Narnii, ale to nie znaczy, że Anna taka jest.
Możesz wyrazić swoją opinię, ale następnym razem podaj chociaż jakieś argumenty bo "brak talentu i urody = dno dnia i 1/10, bo gra irytującą rolę" mogę też napisać o Al'u Pacino (oczywiście tak nie uważam), ale czy nie uważasz, że takie zachowanie jest NIE POWAŻNE. I nie wiem jak ty zniesiesz trudy życia z nastawieniem "ale i tak mam je gdzieś". Warto przyjmować również krytykę, jeżeli jest UZASADNIONA, a moja z pewnością jest.
Popracuj nad sobą i przede wszystkim nad własną KULTURĄ, a wtedy zacznij oceniać innych, dobrze?