Kochałam ją nie za aktorstwo,ale za to że tak naturalnie się zachowywała.Zero promocji,lansu,skandali a jednocześnie to poczucie humoru,bycie normalną matką,fajną przyjaciółką i przede wszystkim człowiekiem...Wśród tego całego plastiku i celebryctwa była bez wątpienia wyjątkowa...Spoczywaj w spokoju Aniu