no może Dzień Świra dobry film ale jej rola malutka. Taka sobie trzeciorzędna aktoreczka ale szkoda kobiety że odeszła zbyt wcześnie.
tyle, że w tym filmie to nawet ciężko nazwać to epizodem, tylko jak już to - epizodzikiem. Ja chyba dopiero za drugim albo trzecim razem podczas oglądania tego filmu dopiero zauważyłem, że to gra Przybylska.