28.06. g.19.
http://www.facebook.com/profile.php?ref=sgm&id=100000462878494#!/pages/Abigail-H opkins/201651822845?ref=ts
Na oficjalnej stronie festiwalu jeszcze nie ma wzmianki.
działający link:
http://www.facebook.com/pages/Abigail-Hopkins/201651822845?ref=ts
Muzyka może być choć osobiście nie podoba mi się jej głos... ale babka lubi johnnego casha i te klimaty, to się nie dziwię dlaczego stara się takim niskim tonem z chrypką śpiewać.
Ktoś się wybiera?
Nie w tym sensie. Pytam PO Co zamieszczać linki z koncertów jego córki na JEGO filmwebowej stronie ?!
a czemu nie? To rodzina. Może ktoś by był zainteresowany taką ciekawostką. A co ty jesteś moderator żeby się czepiać?
Ależ skąd. Tylko delikatnie daję do zrozumienia, że to bezcelowe. Córka Hopkinsa jest u nas zupełnie nie znana.
Btw. Sam Hopkins rodzinny nie jest. Oficjalne źródła podają, że nie rozmawia z córką od wielu lat. Poza tym o ile dobrze pamiętam z jego biografii zabrali mu prawa rodzicielskie. To tak tylko celem ciekawostki.
a tak właściwie dlaczego odebrali mu prawa rodzicielskie. Chyba tak po prostu się ich nie odbiera jednej ze stron przy rozwodzie... Czy to przez to że nadużywał alkoholu?
No ale potem podobno pogodził się z ex i już "aktywniej" brał udział w wychowaniu córki. Podobno kiedy zaczęła brać narkotyki matka wysłała ją do USA do ojca.
Poza tym co to ma do rzeczy?
Ona nie jest znana nigdzie, ona robi muzykę niezależną i jest ledwo ledwo gdziekolewiek kojarzona. Ale można wejść na jej stronę myspace i last.fm i sobie posłuchać kawałków. Osobiście uważam że stara się nazbyt być twórcza i przedobrza. Coś jakby połączenie Kate Bush i Portishead. Mogłoby w sumie być, ma nawet tam 2 kawałki które wpadły mi w ucho, gdyby nie śpiewała takim niskim głosem...takim babochłopowatym głosem i jeszcze sztucznie z chrypką. Taka Tanita Tikaram z nadwagą. Ale na tubce widziałam fragmenty koncertów i wydają się ciekawe. Jazz + eksperymenty.
Szczerze mówiąc nie pamiętam jak to było dokładnie, musiałabym wrócić do biografii, a kurzy mi się ona gdzieś na dnie szafy. Zostawił żonę, dziecko, wpadł w alkohol i nie utrzymywał kontaktu. No to mu zabrali prawa. Specjalnie się nie dziwię.
Podobno dwa razy miał takie etapy że odnawiał kontakty, nawet załatwił jej małe rólki w 2 czy 3 filmach, potem znowu się nie odzywał itp. To bardzo zawiłe relację, zresztą tak całe życie Hopkinsa przed powiedzmy 2001 rokiem. Potem zszedł z tonu.
Twoje linki "zmusiły" mnie do przesłuchania kilku jej kawałków (ciekawość wzięła górę) i zupełnie mi się nie podoba jej styl. A raczej brak jej stylu. Wypada wymuszenie i nienaturalnie.
Tikaram to zdecydowanie klasyka!
Mi się podoba tylko jeden kawałek z jej strony myspace: "Sophisticated Goodbye", tylko gdyby nie ta maniera śpiewania. Naprawdę ładna piosenka byłaby gdyby tak nie zawodziła koszmarnie i zaśpiewała NORMALNIE, kobiecym głosem!!! Jeżeli jest kompozytorką swoich piosenek, to może coś z tego wyjdzie, ale musi porzucić tą sztuczną manierę śpiewania z drgającym głosem i chrypką. Sade powinna odkupić od niej ten kawałek i porządnie to zaśpiewać ;)
Coś źle zapamiętałam, że jest jazzowo na koncercie (jazzu w tym ani trochę). Tu jest ten fragment:
http://www.youtube.com/watch?v=6uvoZsi97TM&feature=PlayList&p=34599AD4D87931B8&p laynext_from=PL&playnext=1&index=5
Myślę, że na koncercie może nawet całkiem nieźle brzmieć.