1. Terminator 2
- to jest klasyk, widzialem chyba ze sto razy, najlepszy film Schwarzeneggera, 10/10
2. Terminator 3
- fajne efekty, duzo akcji, fatalny John, 9/10
3. Terminator
- najpierw widzialem 2, moze dlatego 1 tak do mnie nie trafia jak do innych, 7/10
4. Terminator 4
- film niezly tylko ze malo ma wspolnego z klimatem terminatora, ale moze wlasnie taki mial byc, 7/10

Zgadzam się że John Connor w terminatorze 3 fatalny, ale że tak wysoko oceniasz terminatora 4 ?

Ocenilem 4 jako osobny film a nie kontynuacje poprzednich czesci, byly niezle efekty i nawet ciekawa fabula, nie znam wiekszego drewniaka niz Bale ale na Connora on mi akurat pasuje a napewno duzo bardziej niz ten typ z 3. Szkoda ze nie bylo takiego klimatu jak w wizjach przyszlosci np. w 2 czesci, a co do Arnolda to nietety jest za stary na terminatora, ocena 3 to troche słabo bo ten film jest o 1000 mil lepszy np. od Mgły ktora ma ocene 6.

Może i masz rację może i za słabo oceniłem terminatora 4 ale byłem zdenewowany gdy poprzednie części były fajne a nagle tu taki knot

Wg mnie T3 nie powinien powstac. T4 zaskoczył mnie bardzo pozytywnie 8/10

Mi osobiście bardziej podoba się T3, gdyz podtrzymuje fabułe poprzednich części - kolejny cyborg zostaje wyslany by zlikwidowac Johna Connora oraz ten ktory ma go ochraniac. Nie jest moze tak dobry jak 1 i 2 część, ale mysle ze ocena 7/10 jest jak najbardziej sprawiedliwa. T4 traktuje jako całkiem coś nowego, jako nowy film z nowym przesłaniem, mimo to nie wzbudził we mnie pozytywnych emocji jak większość dzisiejszych produkcji s-f, no i brak Arnolda! :(
To już nie to samo, maks 5/10 (za efekty).

Zgadzam się z jeanclaudvandamme21, takie same oceny tylko terminator 4 wyżej.