to juz nie to samo co kiedys,to sa taniochy mimo iz sa tam niektóre w kinach,budzety jego aktualnych filmów nie pozwalaja zrobic dobrego filmu,sabotage to bedzie klapa finansowa,plan ucieczki mimo iz tam wystepuje dwie dawne gwiazdy to tez nic specjalnego,wiec niestety ale arnald juz nic nowego w tym wieku nie wniesie,to moje zdanie jak najbardziej prawdziwe wiec fani arniego zastanówcie sie zanim mnie skrytykujecie,nowy conan,blizniaki i nowy terminator zepsują dawne serie,kiedys byl o wiele lepszy ale komando to bylo 30 lat temu :(
Bo obecnie praktycznie wszystkie wielkie Hity mają PG 13, dzieciaki tłumnie biegają do kin na takie Transformery a filmy z Arnoldem jak Sabotage PG 18 niestety nie są już doceniane. Czasy się zmieniły i co innego teraz jest modne. Jednak to ,że film w stanach zaliczył słabe otwarcie nie znaczy ,że na świecie nie zarobi:) Tak samo było w przypadku Escape Plan. Film zarobił całkiem pokaźną sumkę do dzisiaj
Bez przesady, Likwidator czy Escape Plan zjadają ostatnie filmy Seagala pod każdym względem nie mówiąc już o zarobkach bo niestety ale filmy Seagala zarabiają prawie nic
Dobre przeciętniaki chyba. Nowe filmy z Arnim i Sly'em też są dobre. W sumie nie ma co ukrywać, hitów już nie zrobią. Ich czas w kinie akcji dobiega powoli do końca. Niech sobie nikt nie wyobraża, że po 80-tce będą biegać na planie z karabinami. Za to co zrobili przez wiele lat, zasługują na odpoczynek.
Ale pierdo..... enie no tak Schwarzenegger robi złe filmy ale za to Seagal to cały czas kręci świetne filmy no nie !!!!!!!!! tylko może poczytaj i spójż na statystyki przypomnę ci coś że Miesiąc temu
Brytyjski magazyn filmowy "Empire" przyznał swoje coroczne nagrody. Za najlepszy film roku
głosami czytelników pisma uznano "Grawitację". Nominowany w sześciu kategoriach "Zniewolony.
12 Years a Slave" otrzymał tylko jedną statuetkę - za najlepszą drugoplanową rolę dla Michaela
Fassbendera.
Specjalne wyróżnienia otrzymali Tom Cruise i Arnold Schwarzenegger - pierwszy dla "legendy
naszych czasów", drugi dla "Bohatera akcji naszych czasów".
TWOJE PIERDOŁY nie robią i nie zrobią nigdy na mnie wrażenia i wiesz co powiem coś jeszcze Seagal prędzej odpadnie z kina niż Schwarzenegger bo przynajmniej Arnold nie gra w samym kinie akcji, gra w Sci- fi fantasy, komedie horrory , a ja uwielbiam takie gatunki kina , swoje przemyślenia zostaw dla siebie a Escape Plan odniósł sukces kasowy a Fi my z Seagalem co ? lipa
" Terminator to bajki dla dzieci " ha ha dobry dowcip :)))))))))))) Ty chyba nie masz pojęcia że kino nie kończy się na kinie akcji cieszy mnie że Schwarzenegger gra w różnych gatunkach filmowych ,
Schwarzenegger kręci nowego Terminatora , znowu będzie Mega Premiera , wywiady , czerwony dywan :) a Seagal znowu nakręci film w Rumuni, w dodatku jego filmy się nie sprzedają nawet na dvd więc znowu dadzą w gazecie Wyborczej z 5 zł he he :)
Wiadomo, że Arnold już nie to samo co 20-30 lat temu i nic nie dorówna takim filmom jak TERMINATOR, PREDATOR czy COMMANDO ale jak na dziadka prawie 70-letniego radzi sobie całkiem nieźle.
Nadal robi b.dobre filmy, może arcydziełami to bym ich nie nazwał ale jest OK.
Natomiast S.Seagal to jakaś tragedia. Ostatni b.dobry film nakręcił 12 lat temu WPÓŁ DO ŚMIERCI . Od tamtego czasu filmy z jego udziałem to jakaś kpina.
Reasumując całą historię Steven nigdy nie dorówna Arnoldowi.
Seagal robił b.dobre filmy 20 lat temu ale nigdy nie powstały arcydzieła z jego udziałem. Np. jak TERMINATORY czy PREDATOR .
WYGRAĆ ZE ŚMIERCIĄ to bajka.
Gościu leży w śpiączce 7 lat budzi się i na drugi dzień już jest wielkim mistrzem aikido hi!hi!
I nie porównuj filmu b.dobrego- WYGRAĆ ZE ŚMIERCIĄ do wybitnego arcydzieła wszech czasów TERMINATORA 1 i 2 !!!
Bo Seagal nie patrzy na jakość filmu tylko na ilość gra te same role w każdym filmie a ludzie chcą czegoś innego w dzisiejszych czasach , a Seagal o tym zapomniał .
Seagal liczy na to, że ludzie pójdą do kina na jego filmy bo kiedyś robił niezłe a kaska jakaś tam wpadnie do jego kieszeni.
Ale chyba się przeliczył...
Seagala filmy już od dawna nie są puszczane w kinach ,ostatni jego film w kinie to był " W morzu ognia " a potem był bardzo słaby film " Patriota " którego już w kinie nie puścili , nawet mój młodszy brat który jest jego fanem stwierdził że Patriota to słaby film , od tego czasu filmy Seagala można zobaczyć na DVD .
Nie, ostatnim jego filmem w kinie był "Wpół do śmierci" z 2002 roku. No i jeszcze Maczeta, ale tam za dużo go nie było.
Według mnie Patriota (6/10) jest całkiem niezłym filmem, choć bez szału. Trochę się rożni od innych filmów Seagala, a to już na plus.
czyli jestes takim jedynym na swiecie haha,bo kazdy ci powie ze seagal nie sprawdza sie w takich filmach jak patriota który nw czemu był w kinie skoro jest po prostu słaby,jego zywioł to tylko i wyłacznie akcja i niech tego sie trzyma.
Zacznijmy od tego, że Seagal w każdym filmie się nie sprawdza. Aktorsko jest bardzo słabiutki, jedynie walczyć potrafi, ale to niestety za mało. :)
haha dobre,kazdy wie ze aktorstwo niema zadnego znaczenia szczegolnie w tym gatunku,najwazniejsze ze filmy sa dobre i ze walczyc umią,sylvek tez ma same złote maliny i co z tego? nie sprawdza sie z tego powodu w filmach? wrecz przeciwnie.
Ostatnie filmy Arnolda miały budżet gdzieś pomiędzy 30-50 mln $, czyli to i tak sporo więcej od filmów Seagala. Budżet filmów Stevena rzadko przekracza 10 mln $. Toż to twój Seagal gra w większych taniochach. :)
Co do Twojego ostatniego zdania o Terminatorze, który zepsuje serię, nawet się z tym zgadzam.
Nowy Terminator nie zepsuje seri a wręcz przeciwnie nawet zapowiada się całkiem nieźle widziałem pierwsze zdjęcia z planu filmowego rzeczywiście zgadza się to co Filmweb napisał jakiś czas temu Schwarzenegger w nowym Terminatorze nawet się cofnie do roku 1984 widziałem sceny z radiowozem z 1984 roku . Mam przeczucie że nowy Terminator będzie super ......a na pewno lepszy niż to coś o nazwie Terminator Salvation.
Po za tym Terminator Genesis możliwe że zmieni tytuł na inny.
http://www.youtube.com/watch?v=DwLL6R2ts4k