Jest najlepszym aktorem komediowym jakiego znam. Niewątpliwie jego najlepszą rolą wg mnie jest rola Czerepacha w "Ranczo", ale doskonale sprawdził się też w serialu "Doręczyciel". Jako aktor dubbingowy też jest dobry zwłaszcza w: "Asterix i Obelix kontra Cezar", "Opowieści z Narnii: Książę Kaspian", "Auta 2" czy ostatnio "Uniwersytet Potworny". Z pozostałych jego filmów i seriali, które miałam przyjemność oglądać to: "Znachor", "M jak miłość", "Ranczo Wilkowyje", Pułkownik Kwiatkowski" czy (ostatnio, gdy czekałam na serial "Bonanza", który nie udało mi się obejrzeć za dnia, bo musiałam pojechać do Kielc - udało mi się zobaczyć) "Kroniki domowe". A z okazji 57 urodzin życzę panu Arturowi Barcisiowi wszystkiego najlepszego.
Dołączam się do życzeń. To super aktor, a do ról które wymieniłeś dodałbym oczywiście tajemniczą postać z Dekalogu oraz Norka z Miodowych lat.
Również składam najlepsze życzenia. Nie raz uśmiałem się gdy grał Norka w Miodowych Latach
A ,,Miodowe Lata'' ? Zdecydowanie najlepszy polski serial komediowy jaki powstał .
Jest to zdecydowanie życiowa rola Artura .