..ma tak mało propozycji. Po 2 świetnych rolach (w Elvisie i Diunie 2 - obie 10/10) powinny sypać się jak z rękawa. Ale jak widać producenci wolą w każdej roli obsadzać Timothy'ego Beszamela o fizjonomii nastolatka,aż do porzygu. Zresztą,we wczesnej już wspomnianej Diunie 2 widać kto ma większą charyzmę...