Po zobaczenia reklamy filmu Elvis zastanawiałem się czy to nie odmłodzony komputerowo Travolta :D
Właśnie on bardziej Travoltę przypomina w czarnych farbowanych włosach, nie Elvisa. Przeszkadza mi ten brak podobieństwa w odbiorze filmu, ale widocznie inni aktorzy nie mieli tego czegoś według reżysera i wygląd nie jest najważniejszy.