Nie sposób oderwać oczu od niej w Szpiegu, który mnie kochał.
Ładna ale zagrała średnio jak dla mnie trochę sztywno
Owszem, ale wynikało to z jej roli-grała przecież super poważną, profesjonalną agentkę KGB, w dodatku niemal wdowę
Musiałbym zobaczyć ja w innym filmie żeby ocenić jej grę ogólną bo po jednej roli ciężko np Moore lepiej wypadł w Człowieku ze złotym pistoletem niż w debiutanckim bondzie.