Ostatnio widziano Bena z Angelą Franco (mało znaną, śliczną, aktorką, a mało znaną bo pracuje w teatrze, w Londynie) i nie wyglądało to na tylko przyjaźń ;)
Ja uważam że to lekka paranoja szukać Bena w Londynie, bo Londyn jest za duży by go znaleźć macie 1/100 % szans , że go znajdzecie. To juz lepiej zwiedzić sobie miasto, a nie przeszkadzać Benowi, który i tak ma pewnie zarwaną głowę bo kręca kolejny film z nim, a do tego tysiące fanek i fanó pisze do neigo listy z prośbami o autografy i rożnymi pytaniami więc, albo ejst na planie, albo siedzi w domu i odpsuje na listy lub jest zapraszany do jakiś programów typu Good morning America czy są robione z nim wywiady.
Carolle -no nie miał wypadku po tym jak dowiedział sie o roli Kaspiana,a le miał stłuczkę jak dowiedział sie,że zagra w "Stardust" i był wtedy w L.A.
Marta 11-coś tam : Co do szukania Bena w Londynie to chodzi generalnie o zabawę, zwiedzanie miasta pod hasłem "polowanie na księcia Kaspiana" tak jakbyś zrobiłą sobie wycieczkę "śladami Wyspiańskiego" czy coś w ten deseń. A tak w ogóle to nie sądze,żeby było ciężko go znaleźć, bo jak zaczną kręcić Doriana to pojawi się pewnie info gdzie kręcą dokłądnie, albo będzie można rozpoznać po tłumie rozwrzeszczanych dziewcząt heheheh. POza tym zawsze zostaje zwiedzanie Hiszpanii pod hasłem "poszukiwanie Ben na planie Opowieści z Narnii".
uuu no chyba ze tak...... my bad:D zwracam w pelni honor:D:D:D:D (wobec tego ktos powinien to zmienic na wikipedii "Kilka minut po tym jak dowiedział się, że dostał rolę Kaspiana w Opowieściach z Narnii miał niegroźny wypadek samochodowy" wrazie wu link zeby nie bylo!:Dze sciemniam:D : http://pl.wikipedia.org/wiki/Ben_Barnes
co do "polowania na Księcia Kaspiana" ja nie wiem ze wiara nie ma ani ciut ciut dystansu przeciez wiadomo ze nie wlamiemy sie do jego domu i nie schowamy sie w lazience oczekujac az sie zjawi jaaaaaa tak jak Owieczka napisala to ma byc zabawa i ja tez tak do tego podchodze:D
pozdro Owieczko , sliczny jest ten wiersz :)))
p.s skoro mial maly wypadek po informacji ze dostal role w Stardust ,dzieki bogu ze przy Kaspianie lezal bezpieczny w lozeczku:D
carolle co prawda to prawda ! aczkolwiek powiedział,ze "pewnie porozwalałbym jakieś rzeczy ze szczęścia gdyby jakieś byly w poblizu" do całe szczęście,że niczego nie było do rozbijania bo jeszcze by sobie krzywdę zrobił.
Co do wierszyka- Dzięki :) krótki ,ale troche się namęczyłam :P
Oo widzę że tu ostra jazda jeśli chodzi o Ben'a :) Sama zaczęłam już trochę szaleć za nim, ale to jest całkiem przyjemne ^^ To miło, że po świecie chodzą tacy fajni faceci, praaawdaaa. Co do tego Londynu to nie wiem czy nie za młoda jestem na takie samotne eskapady, ale wiesz Owieczka. Jeden telefon i możemy jechać ^^
Na przykład ja się załamię kara76.
Kocham Bena i nic tego nie zmieni.Oczywiście może myślicie,że jestem głupia,ale...macie rację zgłupiałam z miłości do Benia.
Naturalnie wiem,że nigdy nie spotkam Bena,a po zatym jestem od niego o 12,5 roku młodsza.Ale...no cóż chyba żadna zakochana nie może patrzec jak jej ukochany ma inną...?