Nie widziałam żadnych pornograficznych scen w jego filmach. Erotyczne, owszem, są. A to dlatego, że seksualność to część naszego życia, poza tym sam Bertolucci nie ukrywa swoich socjalistycznych sympatii, przez co jego sztuka jest wyzwolona z tematów tabu.

Dziękuję za takie bezstronne informacje. Jaki jego film szczególnie warto obejrzeć?

Mi najbardziej podobały się jego dwa filmy - "Konformista" i "Marzyciele"

Dziękuję! Poszukam, zobaczę i napiszę!

Ostatni cesarz - świetny film, a erotyki, przy okazji, też tam nie ma dużo, parę subtelnych krótkich scen.

tak bardzo wyzwolony, że zaaranżował scenę gwałtu. stary zbok obleśny, takie jak jego filmy.

Świeżo po obejrzeniu "Pod osłoną nieba" muszę przyznać że nie podobają mi się sceny erotyczne w tym jak i we wcześniejszych filmach Bertoluciegio, szkoda bo bardzo to obniża ocenę jego filmów.

Erotyki w jego filmach sporo,ale jest duża różnica,pomiędzy nią a pornografią.

ja to rozumiem, ale w filmie "wiek XX" jest mocna scena z małym dzieckiem co już jest przegięciem, szczególnie,że to nie jest ilustracja oparta na faktach tylko powstała w wyobraźni reżysera/scenarzysty. Aczkolwiek sam film oceniam wysoko.