Czy zagrał az tak zeby dostac nominacje?wg mnie blanchett byla lepsza a wyroznienia nie dostala:/
też wolałam cate. szczególnie, że benjamina nie grał tylko on, więc nie wiem czy było to takie uzasadnione,ale nie mnie to oceniać:)
"szczególnie, że benjamina nie grał tylko on" nie rozumiem :> przecież cate też nie grała swojej bohaterki w okresie dzieciństwa
absolutnie na nią nie zasłużył, biorąc pod uwagę to jak świetny był DiCaprio w "Drodze Do Szczęścia", no ale cóż Brad jest Gwiazdą więc nominują go żeby przeszedł się po czerwonym dywanie w czasie imprezy... po prostu show-biz
i tak by przeszedł, bo Angelina była nominowana :>
Ja uważam, że nominacja słuszna tak samo jak to, że nie wygrał :)
Troche sucho zagral, jakos bez przekonania, nie widzialem zbytnio emocji, sztucznie to wszystko wygladalo, Brad sie sprawdza w innych rolach, grajac osoby z rozchwieniami emocjonalnymi, wybuchowych, psycholi, wtedy jest swietny, np jego najlepsze kreacje to w filmach:
Kalifornia, Podziemny Krąg,Przekręt,12 Malp,Siedem/Wywiad z Wmpirem.
Te jakies lalusiowate role, gdzie nijak nie moze pokazac swoich umiejetnosci to sie dupy nie 3maja, w Batonie jego rola ciagnela sie jak flaki z olejem, w Meet joe Black wypadl o niebo lepiej.