cezarykotowiczek Hahah, rozwaliłeś mnie tym. :D Musiałeś rzeczywiście żyć z dala od prasy i telewizji, bo o każdej ich adopcji trąbili na prawo i lewo, nie mówiąc już o kryzysach w związku. A swoją drogą - to, że nie mają ślubu, to chyba niczego nie zmienia, bo to tylko papierek. ;>