jak dla mnie jest to człowiek o urodzie szympansa, któremu ktoś przejechał kombajnem po twarzy, wg mnie Eric Bana jest o niebo przystojniejszy od niego!!!
Każdy ma inny gust. można się kłócić bardzo długo.
A te twoje epitety o jego 'urodzie' są niesamowicie dziecinne :/
Pitt pomimo wieku(42lata) jest najprzystojniejszym facetem na ziemi(jak dla mnie).Ma nietypową urodę-najpiękniejsze , czarujące , niebieskie oczy , urzekający uśmiech oraz twarz i figurę " boskiego " Davida.
Jeżeli chodzi o urodę wszystko jest w idealnych proporcjach i tak doskonałe iż ma się wrażenie , że jest wręcz nie realny. Jedynie drobne niedoskonałości cery ( ale u mężczyzny jest to plus ), świadczą , że jest człowiekiem.
Jako osobowość , to super gość( taka jest ogólna opinia , którą całkowicie podzielam), inteligentny , wrażliwy człowiek. Do tego "facet z jajami"- ma swoje zasady , od których nie odstępuje.
Do tego doskonały aktor- jak dla mnie najlepszy!!!
Eric Bana? - nie znam go wcale ( poza "Troją").
Jeżeli chodzi tylko o jego urodę , to całkowicie odpada - absolutnie nie w moim typie!:)
Heh :D też się zgadzam :D może nie w 200%, ale.... :P
A co do Erica Bana. też znam go tylko z Troi.
Ale żeby powiedzieć że jest przystojniejszy od Brada... no nie wiem
Choć szanuję Twoje zdanie, wkurza mnie twoje podejście do Brada, którego oceniasz tylko po zdjęciach :/ i reportażach typu Bravo Girl
Brad ma znacznie orginalniejszą i bardziej pociagającą urodę od Erica.
Ta pełniejsza dolna warga, kości policzkowe, spojrzenie. Naprawde jest jednym z przystojniejszych aktorów.
Więcej tu chyba nie potrzeba. Wyjęłaś mi to z ust. To dokładnie to, co powiedziałabym, gdyby ktoś mnie zapytał dlaczego podoba mi się Brad.
O. właśnie. o gustach się nie dyskutuje, bo to rzecz straszliwie subiektywna
P.S - widzicie? Brad może się komuś nie podobać. ale w sposób przyjazny ten ktoś to wyraził i nikt się go nie czepia.
ehh.. pozdrawiam
Według mnie Brad jest baaardzo pzystojnym mężczyzną, a jak na swój wiek wygląda wprost rewelacyjnie :) Jednak (niestety) widać już u niego oznaki starzenia się. A szkoda.
Pozdrawiam =]
hmmm jako nastolatka oczywiscie za nim szalałam później mi zupełnie przeszło, ostatnio mnie oczarował jako Rusty Ryan z ta różnicą że teraz nie chcę juz za niego wyjść za mąż :D
pozdrawiam
jej, nie szaleję za nim, ale chyba mi się podoba.
wiesz, kronozaur (kronozaurze?), to nie tyle wygląd - choć on też się liczy - ale gesty, mimika i urok osobisty, tak sądzę ;)
Hm czy ja wiem... Brad zawsze mi się podobał w filmach z wątkami miłosnymi. Pierwszy film jaki z nim oglądałam to podajże Joe Black. Oglądałam niewiele filmów z nim, ale strasznie mi się podoba jego uroda...
Oglądałam tylko Wywiad z wampirem, Joe Black, Troję, Wspaniały Świat, Ciekawy przypadek Benjamina Buttona i może ze 2 filmy... Uważam go za bardzo przystojnego, ale i tak nie dorównuje Deppowi. (ale to jest moje zdanie i każdy ma inne)
Uwielbiam Brada Pitta, od czasu kiedy zobaczyłam z nim pierwszy film, a było to bardzo dawno. Obejrzałam z nim 20 filmów i nadal mi mało, bo jest świetnym aktorem i dziwi mnie to, że jest na 150 miejscu!
Co do urody to jest bardzo, bardzo przystojny i pociągający, nawet w roli ulicznego lumpa jak w filmie " Za młoda by umrzeć" czy "Kalifornia" . Ahhh... zazdroszczę Angelinie, jak chyba nikomu innemu ; D