Nie widziałam z nim wiele filmów, ale moim zdaniem genialnie zagrał w "Troi". Mało jest takich postaci, którym w jednej scenie współczuję, a już w następnej mam ochotę rozerwać na strzępy. Achilles w jego wykonaniu właśnie taki był. Ogólnie "Troja" bardzo mi się podobała, mimo iż nie odzwierciedla wcale mitu. Akurat nie mam takiego problemu, by odróżnić książkę/opowiadanie/mit od filmu/serialu.
Jestem krótko po filmie Troja, postać Achillesa grana przez B.Pitta świetna, rewelacyjnie zagrał swoje.