Wedeług mnie w "Ciekawym przypadku BB". Bardzo dobrze wczuł sie w rolę młodniejącego człowieka. Zagrał bez zbędnych emocji, suptelnie, po prostu rewelacyjnie! Na uwagę zasługuje fakt że prawie przez pół filmu grał nie będąc na planie (stąd Oscar za najlepsze efekty specjalne dla tego filmu) i nie myślcie że tym kierowała się akademia przyznając Bradowi nominacje do Oscara.
snatch, 12 malp, seven, FC, thelma louise, oceans , kalifornia, prawdziwy romans...wszedzie byl kapitalny
Nie ma co sie rozpisywac - ci ludzie nie widzieli i nie beda widziec znakomitych poczatkow... ogladaja to co sie im łopatą do talerza nasuje...
według mnie w Ciekawym przypadku nie zagrał rewelacyjnie, no ale gustach się nie dyskutuje.
Według mnie najlepiej zagrał w filmach:
1. Joe Black (świetna rola!)
2. Siedem lat w Tybecie
3. Fight Club
4. Wywiad z wampirem
5. 12 małp (fajne zagrał wariata)
6. Siedem
7. Wichry namiętności (wzruszył mnie swoją grą aktorską)
to są według mnie jego najlepsze role (z lat 1994-1999), szkoda że teraz nie ma już takich filmów ;((( <płacze>
Wichry namiętności to cudowny film! Szkoda, że ktoś skrzywdził go takim fatalnym tytułem, odpycha na kilometr. Sama obejrzałam go po raz pierwszy pakując się do przeprowadzki i nie żałuję, oglądam za każdym razem kiedy jest w tv :) Myślę, że to jedna z lepszych ról Brada, ale za dużo by na ten temat pisać, moim zdaniem trzeba po prostu zobaczyć.
Fight Club, Wichry namiętności, 12 małp, Joe Black, Troja i niech będzie ten Ciekawy przypadek BB :) Ale dwie pierwsze wymienione przeze mnie pozycje - poezja.
Praktycznie wszystkie filmy Brada , to poezja.Zajebiście gra.i podoba mi się jego spontaniczność w każdej z ról , zwłaszcza w "Podziemnym kręgu".
Cudownie zagrał w "Wichrach....." i "Wywiadzie z wampirem".Pomimo wampirzej natury , był piękny w każdym znaczeniu.
Jednak najlepiej w.g.mnie zagrał w "Joe Black".Pozornie prosta postać , lecz naprawdę b.trudna do zagrania , bo nie bardzo wiadomo jak ją zagrać , aby widz odebrał ją właściwie.Bradowi wyszło po mistrzowsku.Taką właśnie śmierć chcę spotkać.
W "Troi" jako półbóg wypadł także "mocno".
Ciekawy przypadek Benjamina Buttona to niezwykły film z niesamowicie intrygującą fabułą... Może dlatego tam najlepiej?
Bękarty wojny, Wywiad z wampirem, Ocean's Eleven i Ciekawy przypadek Benjamina Buttona. ; )
a tak wogóle to w każdym filmie który obejrzałam z jego udziałem zagrał wyśmienicie.
Trudno mi stwierdzić, on jest tak fantastycznym aktorem, każda jego rola jest inna, wyjątkowa...
Jednak (to moja subiektywna ocena) najlepiej spisał się w ''Fight Clubie'', ''Dwunastu małpach'' i ''Bękartach Wojny''.
O, dokładnie, w Przekręcie też był świetny ;-) A Kalifornii niestety nie miałam jeszcze okazji obejrzeć.
BABEL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pitt jest świetnym aktorem, potrafi wczuć się w rolę, dlatego uważam, że każda jego rola była genialna... Ale najbardziej (kolejność nie ma znaczenia):
1. Ciekawy przypadek Banjamina Buttona
2. Bękarty wojny
3. Troja
4. Zawód: Szpieg
5. Podziemny krąg
6. Siedem lat w Tybecie
7. Siedem
8. Wichry namiętności
9. Kalifornia
wszystko co możliwe zostało wypisane więc dodam jeszcze Babel. To chyba tam pierwszy raz zobaczyłam, że Brad naprawdę jest dobrym aktorem
Mam podobne odczucie. Wcześniej nie uważałam go za szczegónie dobrego aktora, ale w filmie "Babel" udowodnił swoją wartość. Potwierdził ją w "Ciekawym przypadku..."
Podziemny krąg, moj ulbiony film z nim. choc bekarty, siedem czy ciekawy przypadek tez zaspuguja na szczegolna uwage.