Czasami gra ciekawie i lobię go w filmach, ale poziomu Leonarda Dicaprio nie osiągnie nigdy, to Dicaprio powinien być nominowany do oskara
Buahaha, porównanie Pitta do Dicaprio jest dość żenujące...
Leo jest zdolny, owszem. Pokazał to w "Infiltracji", czy "W sieci kłamstw".
Nie można jednak porównywać go z Bradem, który jest dwa razy lepszym aktorem, ma większe doświadczenie i mnóstwo ról za sobą.
Obejrzyj Fight Club, Snatch, Joe Black, Babel, Wywiad z wampirem, czy 12 małp, a zrozumiesz o czym mówię.
nie wiem co żenującego w tym porównaniu , bo obaj prezentują wysoki poziom gry. Natomiast jeśli chodzi o nominacje do Oscarów , to zgadzam się z tym , że to DiCaprio był lepszy w ''Drodze do szczęscia'' od Pitta w jego oscarowej roli , który również byl świetny.
Owszem, obaj reprezentują wysoki poziom, jednak moim zdaniem Pitt jest o niebo lepszy patrząc ogólnie na całokształt.
Brad Pitt NIE jest o niebo lepszy patrząc właśnie na całokształt. Jego najlepsze role to w "Podziemnym kręgu", "Przekręcie" oraz "12 małpach". Osobiście bardzo też cenię go za "Siedem" i "Troję". Jest to aktor bardzo dobry i jeden z moich ulubionych, jednak muszę uczciwie przyznać, że żadna, podkreślam ŻADNA z jego ról nie ma dla mnie tak artystycznych walorów jak chociażby ta Leonarda w "Drodze do szczęścia", "Aviatorze" albo "Inflitracji". DiCaprio jest według mnie aktorem dużo lepszym i naprawdę nie warto sugerować się tym, że grał tam kiedyś romantycznych chłoptasiów.
Pozdro!
Myślę, że tę dyskusję ukróci spostrzeżenie, że Brad jest 26 na liście najlepszych aktorów, a DiCaprio 53 - a to o czymś świadczy. Rozumiałbym taką dyskusję gdyby różnica między nimi była mniejsza, ale jest naprawdę duża - więc raczej nie pozostawia wątpliwości który aktor jest lepszy.
No tak, święta racja. Filmweb jest boskim wyznacznikiem i wyrocznią. Pamiętam jak pewnego razu na 10 miejscu był... policjant z "Rodziny zastępczej". To powinno ukrócić dyskusję, gdyż Brad był wtedy niżej tak jak inne wielkie gwiazdy filmu.
tak, kurwa. najlepiej sugerować się czymś tak subiektywnym, jak lista 100 najlepszych aktorów. gratulacje
Nie twierdzę, że jest wyrocznią, twierdzę, że większość uważa brada za dużo lepszego aktora niż dicaprio. A to chyba ludzie o tym decydują, chyba, że znacie jakiś autorytet który dyktuje kto jest lepszym a kto gorszym aktorem.
Innym rankingiem który mogę przytoczyć jako przykład jest ranking ze strony FilmFour.com na którym brad jest 24 a dicaprio nie znalazłem w pierwszej setce.
(http://www.filmweb.pl/Lista+100+najlepszych+aktor%C3%B3w+i+aktorek+2001+12+14+n ews,News,id=4928 oto link jakby ktoś miał wątpliwości)
Jezusie!:) Tu nie chodzi o to kto jest wyżej, a kto niżej na jakiejkolwiek liście. Równie dobrze mógłbym powiedzieć, że DiCaprio jest lepszy, a głównym tego dowodem jest większa ilość nominacji do Oscara, dla tego aktora oraz Złoty Glob tak dla przykładu. Jednak nie o to chodzi. Scenanieza lezna po prostu przedstawił swoją opinię, niektórzy się z nią zgadzają, inni nie - proste.