Jak na gwiazdę takiego formatu jak Britney Spears, trzeba przyznać że bilety są bardzo tanie!. Na Madonne są od 220 do 1100zł a na Britney od 120 zł do 400!!
Ceny biletów:
Miejsca stojące: 120 PLN
Miejsca siedzące: 250 PLN
Miejsca stojące V.I.P: 400 PLN
Więcej informacji na: http://www.britneyweb.pl/
Pozdrawiam:))))
Jak na gwiazdę takiego formatu to ceny są normalne. bądz co bądz, ale nie mozna jej stawiac na równi z Madonną czy np ze Stones'ami.
Wieź się za przeproszeniem odpier..dol. Mogę się wypowiadać i mi nie zabronisz, a to, że przeszkadza Ci, że nie wielbię Britney, to już Twój problem, nie mój.
No taaa. Te 400 zł to nie do końca Vip ;). Złotko, bilety Vip u Britney kosztują nawet 3500 zł ;). Ale na ten bilet wchodzą dwie osoby ;).
po co płacić tyle kasy za koncert z playbacku? rozumiem, zobaczy się Britney, dostanie się darmowe koszulki, kubki i Bóg wie co jeszcze. ale czy coś więcej? mówię oczywiście o biletach za 3500.
tO NIE Z tego powodu odwołali. Bilety sie sprzedały w 60% (w rosji 30%) i koncert sie odbył, a bilety można było by nakupić drosze w dzień koncertu:). To ogranizator nie wywiązał się z umowy:)
to po cholere robią ludziom nadzieje, jest wiele szum, a potem bum, dupa. Britney ma nas w *** tak sądze:(
Człowieku, trochę kultury.. ja Ciebie nie obrazam, więc bądz łaskawy i też tego nie rób.
A co? boli Cię prawda? Przeciez ten 'cyrk' co odstawia Britni to jest jedna wielka porażka.. Do piet nie dorasta Onyx'owi.. jej fanką nie jestem, ale to był kawał dobrej roboty.
Rankin Waddell, fotograf odpowiedzialny za sesje m.in. Kate Moss czy Madonny, ostro skrytykował Christinę Aguilerę, z którą również miał "przyjemność" współpracować!
- Christina Aguilera? Myślę, że to naprawdę okropna, wredna osoba i nigdy już nie chciał bym z nią pracować - powiedział Waddell po ciążowej sesji, przy której pracował z Aguilerą. Twierdzi, że podczas zdjęć, gwiazda zachowywała się w sposób niemiły, ciągle narzekała i miała wręcz niestosowne wymagania.
- Christina Aguilera to diva , a przebywanie z nią to czysta tortura. Zmusiła szofera, by wjechał limuzyną do studia, ponieważ nie chce się pokazywać paparazzim. Na zewnątrz jednak nikogo nie było! Później wprosiła się na moje przyjęcie, które zresztą zrujnowała, a jej ochroniarz stał przy toalecie krzycząc: "Z tego miejsca korzysta tylko Christina!".
Na koniec dodał: Jest zimna, nieprzyjemna i gburowata, nie obchodzi mnie czy dowie się co o niej myślę.
hahahahaha ale mam polewke z niej :P
Tak, Davida LaChapelle, który współpracował z Aguilerą przy kręceniu m.in. Dirrty, też 'powiedział', że Christina to diva i nigdy wiecej z nią nie bedzie współpracował. Dziwne, bo w 2006 lub 2007(nie pamiętam w którym to było roku, a nie chce mi się szukać) pojawiła się sesja jego autorstwa.
Z resztą nie wiem po co robisz offa? Przeciez to temat o koncercie Britni.
Mark Liddell uważany jest za jednego z najlepszych fotografów gwiazd. Przez jego obiektyw przewinęło się ponad 300 celebrytów.
Fotograf postanowił napisać książkę pt. "Exposed: 10 Years in Hollywood". Znajdą się w niej komentarze na temat sesji z popularnymi muzykami, modelkami oraz aktorami.
Sam autor, zapytany o nazwiska wymienia między innymi Halle Berry, Britney Spears, Sharon Stone, Annie Lennox, Avril Lavigne i Paris Hilton.
Mark wypowiedział się w swojej książce o Brit: "Britney sprawia, że czuję się wyzwolony, jak ‘Stranger in the Night’. Ona ma dobre serce, duszę; jest naprawdę wyjątkową osobą, i wierzcie mi - nie mydlę nikomu oczu."
Najnowsza sesja autorstwa M. Liddella z udziałem Spears stworzona była na potrzeby linii odzieżowej Candie's.