CHUCK NORRIS POKONAL BRUCE LEE.DZIEKI CZEMU BRUCE ZAPROPONOWAL NORRISOWI ROLE W JEDNYM ZE SWOICH FILMOW. Chuck Norris znany jest z wyjątkowo mocnych kopnięć. Podobno raz pokonał w starciu samego Bruce'a Lee, który od tego momentu wyrażał się o Norrisie z uznaniem. Dlatego też bez wahania zaproponował mu udział w "Drodze Smoka" - była to pierwsza znacząca rola Chucka Norrisa i początek jego filmowej kariery. CIEKAWE CZY TO PRAWDA?
Przeczytałeś całą książkę? jesli tak to widocznie źle ją rozumiałeś. Bruce uważał że style są nieskuteczne w realnej walce więc czemu miał by się na nich opierać. JKD TO UPRASZCZANIE A NIE DODAWANIE NOWYCH TECHNIK
Rzeźbiarz tworzący posąg nie dodaje nowego materiału
No właśnie Bruce stoczył kilka udokumentowanych realnych ustawianych pojedynków i je wygrywał ale to chyba za mało aby go porównywać do fighterów z areny. Przykład Nastuli jest chyba dobry niepokonany na arenie olimpijskiej a pokonany szybko i to przez dzwignie w Pride.
Iron Idem - Twój tekst to tak klarowna i pełna esencja, że nic tu dodać i ująć. Zgadzam się z każdym słowem. Pozdrawiam.
Brucee LEE to mistrz sztuka walk nr 1 na ziemi
ale nie zapominajcie ze we wszechświecie urodził sie SON GOKU
najlepszy super wojownik we wszechświecie nawe sam Brucee by mu rady nie dał
panie hussair ta ,,klarowna esencja,, to nic innego jak zywcem zerżnięte teksty z książek o brucie... a podziękowania należą się autorowi Johnowi Little który zebrał, opracował i zamieścił te archiwalne materiały na potrzeby napisania tych właśnie książek ;)- to tak skrótowo powiedziane...
a Goku oczywiscie napier..... pierwsza klasa :)
a ty nie zapominaj o wojownikach spod sklepu monopolowego. Poza tym nie słyszałem żeby ktoś wygłał z butelką bezszelestnie lecącą prosto kierunku tylnej części głowy.
Licytowanie się nie ma sensu. Nie udowadniaj tak powszechnie swojego zdziecinnienia.
Na świecie nie mam mistrzów od wszystkiego. Jesli juz mówimy o modrobiciu to można być mistrzem danej sztuki walki.
Tak po za nawiasem:
Nie sadze żyby jakikolwiek mistrz czegokolwiek na trzeźwo wygrał z tymi zwierzakami walczacymi w klatkach pod wpływem kokainy.
Proponuję trochę poczytać - potem się wypowiadać.
The notion of cross-training in Jeet Kune Do is similar to the practice of Mixed Martial Arts (MMA) in modern times -- Bruce Lee has been considered by UFC president Dana White as the "father of mixed martial arts".
http://en.wikipedia.org/wiki/Jeet_Kune_Do
Nie prawda. Bruce był przede wszystkim fighterem, a jako aktor tylko dorabiał. I nie zgadzam się z tym co piszesz, że Bruce mieszał jakieś techniki z innych sztuk walk. Bruce stworzył Jeet Kune Do. System walki w którym chodzi o skuteczność w realnej walce, a MMA to sport przygotowujący do walki na ringu/w klatce. Jeet Kune Do w przeciwieństwie do MMA nie ma żadnych reguł i ograniczeń.
ale nedza jeden głupek zacząl beznadziejny temat a reszta sie spisała jakby byli expertami od walk wschodu..heh
i jeszcze sie zastanawiają co by było gdyby jakby może bruce kontra godzilla i tak dalej..buhahha
Bruce by powiedział
"CI którzy wiedzą nie mówią!
Ci którzy mówia nie wiedzą"
pasuje to do was!!!! wszystkich
oczywiscie to drugie zdanie
Total..coś tam, trochę ci ten nerwowy głos nie wyszedł. Gdybyś nie był czternastoletnim amatorem, wiedziałbyś, że Lee dużo wiedział, i duuużo mówił. Bez końca i przy każdej okazji mówił na temat sztuk walki. Bo to piękny temat dla męzczyzny. Zamiast mędrkować i okazywać kompleksy, bierz się za treningi.