Bez wątpienia jedna z najlepszych aktorek na świecie! A do tego świetnie się trzyma, bo przekroczyła 50-kę, a wciąż jest piękna i niesamowicie kobieca.
Ale ona ma w sobie sexu, wdzięku... W "Indiana Jones" była tak pociągająca, że napatrzeć się nie szło. Uwielbiam ją!
Cate Blanchett to bez wątpienia moja ulubiona aktorka! Jest cudowna pod każdym względem. Świeci jak najpiękniejsza gwiazda na niebie.
Ostatnio byłam na Kopciuszku. To ona była sercem tego filmu, nawet jeżeli zagrała tam złą macochę.
Czy wciela się w złą kobietę bez uczuć- jak w przypadku Kopciuszka- czy jest...
Główny atut tego filmu to właśnie rola Cate i jej wspaniała gra aktorska po prostu rewelacja! Jako macocha była wredna, ale robiła to z taką gracją nic tylko się zachwycać :)
Jej rysy są takie ostre, ale też delikatne. Ona jest tak pociągająca, ale nie popada przy tym w przesadną wulgarność. Ma w sobie sporo wdzięku. Jej twarz wygląda jakby jakiś artystą ją wyrzeźbił. Śliczna kobieta. A na dodatek jest cudowną aktorką. I jak tu jej nie kochać?
Czy tylko ja się ponownie w niej zakochuję patrząc na tego gifa?
48 lat, taka rakieta :) Milf idealny.
https://gifyu.com/images/Untitled-1302a0.gif
Wypisujcie: cytaty, wklejajcie linki z wywiadów, plotki nooo nie koniecznie - wypisujcie co wam w niej imponuje, a co przeszkadza/irytuje itd :)
2015 AACTA Awards, gdzie została uhonorowana specjalną statuetką AACTA Longford Lyell Award.
https://www.youtube.com/watch?v=-xhUP8gojnw
Jej przemowy zawsze są...
Jako jedna z nielicznych kobiet kina nie jest w stanie mnie zirytować na ekranie, wszystko co robi jest takie jak być powinno. Perfekcyjna w każdym calu. Ta klasa, ta uroda, elegancja, ale i pazur - to jest nie do podrobienia. Cate Blanchett zdecydowanie jest sama sobie marką. Manifesto jest moim zdaniem takim...
Nie wiem jakim cudem, Cate Blanchett dostała Oscara za rolę Katharine Hepburn. Jeżeli ktokolwiek widział jakikolwiek wywiad z jej udziałem czy dokument , dobrze wie , że Blanchett nawet nie była w stanie oddać jej CHARAKTERU, SPOSOBU MÓWIENIA (o wyglądzie nie wspomnę).Dla mnie to nie była Katherine. Nigdy w życiu nie...
więcejSIEDZĄC W KINIE I OCZEKUJĄC NA "STRAŻNIKÓW...", OBEJRZAŁAM ZAPOWIEDŹ THORA. MOJĄ UWAGĘ PRZYKUŁA (OCZYWIŚCIE) ZŁOWIESZCZA POSTAĆ, KTÓRA (JAK MI SIĘ WYDAJE) SKOPIE THOROWI TYŁEK. :D PIĘKNE, TAJEMNICZE, MROCZNE SPOJRZENIE... NO I ZACZĘŁO SIĘ ... ZNAM TE OCZY... ZNAM TE OCZY... I BINGO!
CATE BLANCHETT!!! SWEET!!! W...
Zagrała sztucznie, we Władcy nie było tak źle ale w Hobbicie wizażyści robili cuda żeby jako-tako wyglądała, największa porażka Hobbita i całej trylogii WP.
Jako aktorka - świetna. Jako kobieta - nie jest klasycznie piękna ale ma w sobie coś takiego, że nie sposób oderwać od niej oczu. Chciałoby się rzec - ta sama klasa, co Meryl Streep. Wczoraj, dziś jutro i za lat czterdzieści na pewno też.
Cate nie jest piękną kobietą, raczej przeciętną, ale coś sprawia że nie można oderwać wzroku od Galadrielli. Magia elfów??
Jej rola w pierwszej części Hobbita wymagała 'lekkiej' korekty wspomagacza komputerowego to zauważyła chyba większa ilość fanów. Nie sądzicie że lepiej było by wziąć pod uwagę młodszą aktorkę ? Nie mam nic do Cate, dla mnie to ładna babka :)