Sadystyczny Żak w ,,Tajemnicy twierdzy szyfrów". To jest dopiero cudo. Już chyba naprawdę nie mieli lepszego aktora do tej roli. porażka
No tak, gdy aktor juz raz zagra w komedii, to ma to robić całe życie, jak Ridżu w Modzie na sukces...trochę obycia :I.
Mysle ze sie sprawdzil dobrze zagral psychiczno-sadystycznego oficera SS uzaleznionego od narkotykow. Moze sam sarial nie mial za duzo akcji ale aktor sie sprawdzil.