powrót do forum osoby Cezary Żak 
użytkownik usunięty 
Widziałem go raz w złotych tarrasach i poprosiwszy go o autograw odpowiedział żebym się wypchał... dziękuję...
Witam!
Czy aby na pewno podajesz prawdziwą wersję wydarzeń? Bo jakoś ciężko mi w nią uwierzyć... Jeżeli tak, to przepraszam, jeżeli obraziłam, ale chciałabym wiedzieć.
Pozdrawiam
.:Jaga Br.:.
Ja też nie dowierzam, pan Cezary wydaje się być bardzo miłym człowiekiem, a nawet jeśli podana sytuacja miała miejsce to być może był zaabsorbowany czym innym - co każdemu może się zdarzyć. Może właśnie tutaj by wypadałoby szukać wyjaśnienia tej sytuacji?
"rio anaconda" ma rację.
Też nie mogłem na początku uwierzyć, bo lubiłem pana Żaka. Ale w telewizji, w wywiadach albo programach rozrywkowych pokazuje swoje oblicze: wozer i żałosny żartowniś.
moja siostra też go kiedyś spotkała i również poprosiła o autograf - reakcja taka sama, jaką miał rio anaconda.
rozumiem, że może mieć dosyć tego, że cały czas ktoś go zaczepia i prosi o podpis, no ale zwykłe "nie" by wystarczyło...
Miałem raz przyjemność spotkać się z Cezarym Żakiem i zrobił na mnie dobre wrażenie. Ciężko mi uwierzyć, że ten pan mógłby zareagować na prośbę o autograf w ten sposób.
Wiesz jak ktoś ma zły dzień i jeszcze ktoś mu zawraca głowę by coś podpisał to ma prawo powiedzieć coś niemiłego.
Bardzo lubiłam go z większą ilością włosów i kilogramów jako Karola Krawczyka. Pamiętam jak w ostatnio w którymś roku był nominowany do Telekamery jako aktor, oczywiście za Ranczo, i gadał jak napuszona gwiazda... "Jestem dumny z tej nominacji" czy coś takiego. Od tej pory ma u mnie niezbyt pochlebną opinię.
Jeśli to był on to dobrze ci powiedział. Nie ma czegoś takiego jak "autograw".
Po drugie może mylisz tego przemiłego Artystę z zachowującym się często po chamsku W.G. Są nieco podobni.
Ja nie wierzę że to był Cezary Żak.
Łatwo kogoś oczernić podając swoją wersję, może byłyś natarczywy albo nie wiem oczywiscie o nic nikogo nie podejrzewam bo może miał zły dzien i niekoniecznie trzeba pisać, że to cham i arogant bo każdy ma takie chwile. Ja poprosiłem jego o autograf i otrzymałem go z uśmiechem, wydał się bardzo sympatyczny ale przecież po jednym spotkaniu nie będe pisał, że to wspaniały i baaardzo miły człowiek.....
Nie wierzę w Twoje opowiadanie. A wiesz czemu? Bo mam autograf od Cezarego Żaka i jakoś nie miałem problemu ze zdobyciem go. Uważam, że to wspaniały aktor, a jego rola (a właściwie role) w Ranczu to jedne z najwspanialszych kreacji w polskiej telewizji. Daruj sobie więc oczernianie takiej postaci, bo nikt, kto miał przyjemność go spotkać w to nie uwierzy.
Ja go nie spotkałem i nie wierzę, bo poznała go moja przyjaciółka i nie jest wcale taki jak go opisujesz.
Cezary to jeden z najlepszych aktorów w Polsce. W miodowych latach i Ranczu grał świetnie, podobały mi się też jego role w innych filmach, ale te były wyjątkowe i bardzo długie. Pozdrawiam.
łał. Pewnie masz rację. Ale to jakim jest aktorem, nie zawsze mówi o osobie, trzeba go poznać, nie przez film a w realu ;>. ale jeżeli twoja kumpela go poznała, to pewnie masz rację. Ja nie mówię , żę mu wierzę, bo samej mi jest trudno uwierzyć, że tak się odezwał : "wypchaj się".
pozdrawiam i zapraszam na mój profil.
Autograf, przez "f"
;>
pozdrawiam
Czy aby na pewno mówisz prawdę. Wiesz, wiem coś na jego temat, że nie jest może najbardziej sympatyczny, to znaczy. Taki wydawał się jak czytałam jego wywiad. Ale czy na serio tak ci powiedział?? Wejdź na mój profil i odpowiedz. pozdrawiam i zapraszam!
