Może to dziwne pytanie(kieruje je głównie do Pań).
Czy Bale waszym zdaniem jest pociągający fizycznie?
Ciało, Ciałem, ale ogólnie, twarz, dupa itd.. xD
Ciekawi Mnie, to ponieważ wydaje mi się, że Christian urodą nie grzeszy i
do Pita mu daleko.
Głównymi powodami, dla którego dostaje role to talent i zaangażowanie, tak
Mi się przynajmniej wydaje. Ma dosyć wyrazistą, rozpoznawalną twarz, która
chyba odpycha niektórych reżyserów, jakiś sposób.
Bale jest sto razy lepszy od Pitta. Jak już wspominałam zaliczam go (Christiana) do grupy złych chłopców, on ma to coś ;-)
Hm, nie rozumiem tego porównywania Bale'a do Clooney'a czy Pitta. Przecież to zupełnie różne bajki. To tak, jakby porównywać... nie wiem, nawet trafnego porównania nie potrafię znaleźć. Mam jakieś dziwne i niejasne wrażenie, że takiego ukrytego, nieoczywistego piękna kobiety o niskim IQ nie zauważą (wybaczcie, no ale po prostu stwierdzam na bazie własnych przeżyć). Nie chodzi mi tutaj o muskulaturę, ale o to, co Bale sobą reprezentuje. On po prostu musi mieć w sobie coś tak elektryzującego, że nogi miękną. Pitt to taka uroda bardzo regularna, sztampowa. Jest wielu przystojnych mężczyzn, ale ta przystojność jest jakaś taka wtórna. Bale jest jedyny w swoim rodzaju. I tyle ;)
i Pitt i Cloonej są przystojni, ale Bale wyróżnia się tym czymś. i ja tam wole jego pod każdym względem:)
Oglądałam z mamą i siostrami mojego S, film Podróż do nowej ziemi. Farrelka się mamie nie spodobał, siostry też nie specjalnie go lubią. Pojawił się Bale i mama: jaki przystojny, wygląda lepiej od tego pierwszego (od Colina). A ja Bale'a namiętnie oglądam w różnych kreacjach i zawsze robi na mnie wrażenie. Mój S mi wybacza słabość do Christiana, bo sam lubi filmy z nim. A puste i głupie kobiety, które rozumieją tylko proste rzeczy, Mechanik znudzi po 15min. (Miałam okazję się przekonać, że można ten film wyłączyć, bo nudny, a zachwycać się serialem Majka) Ale jak mawia Tytan z Małp w kosmosie: De gustibus.
Co do porównań, chyba Toffik i jego tata wyrazili się wyraźnie o Clooneyu? Można im pod to podpiąć i Brada.
jego dupa jest mega :D
chciałabym, żeby każdy facet na ziemi miał taką dupę jak on :D
a z twarzy to średniak.
Heh:) Własnie Brad Pitt to taki typ, który w ogóle mnie nie pociąga. Facet musi mieć to coś, a Chris według mnie zdecydowanie to ma. To wszystko zależy od gustu:D
jeju, często jest tak, że pociągający są nie ci przystojni, FaJnIuSi faceci, tylko tacy, którzy COŚ w sobie mają.
pewnie! Tym bardziej, że z Pitta przy Jolie się zrobił już podstarzały tatusiek, niestety, i gdzie jest ten Achilles a z Troi?:D
Ha, dokładnie. "Troja" nie była kręcona tak dawno, a za czasów tego filmu Pitt był niemal jak ten grecki bóg, a teraz... no właśnie.
To ja się wyróżnię... Nie trawię Bale'a. Nie podoba mi się. Nie ma takiej iskry, którą ma chociażby Depp czy Robert Downey Jr. Dla mnie jest płaski jak kartka papieru, i tak samo pociągający. Aktor jednej twarzy, wzrok rozumu tęskny. Z aktorstwem idzie w ślady Nicolasa Cage'a, który dopiero ostatnio zrobił na mnie pozytywne wrażenie grą aktorską. Dziś obejrzałam Terminatora: Ocalenie. Utwierdzam się w przekonaniu, że Bale jest paskudny :D
Co do Brada Pitta... To samo. Nie lubię tych 'boskich' twarzyczek. A Pitt to w ogóle ma twarz jak szpadel, chyba tylko w "Fight Club" jakoś wyglądał.
Może to wszystko dlatego, że po prostu nie lubię facetów z jasnymi oczami. Sorry, Panowie, ale oczy szczeniaczka powinny mieć właśnie szczeniaczki :P Depp, Downey Jr! To są ładne twarze i ciała!
'nie lubię facetów z jasnymi oczami.' <-buhauahuahauhua
'oczy szczeniaczka powinny mieć właśnie szczeniaczki ' <-buhauhauaHAHUA!!!!!!
taki wzrok/oczy ma wlsnie depp.
Znaczy, twierdzisz, że brązowe, prawie czarne oczy są zaliczane do jasnych? :D Chyba że mówisz o Deppie w konwencji Szalonego Kapelusznika :D
Nie wiedziałam, że brązowe, prawie czarne oczy są uznawane za jasne :D Chyba że mówimy o kreacji Deppa w roli Szalonego Kapelusznika :P
O, to Bale ma jasne oczy? Czy tutaj już poszłaś aż za bardzo w kierunku rozkminy nad urodą Brada? Depp jest fajny, genialny aktor. Downey Jr. zabijcie mnie, ale kojarzę go chyba tylko z Iron Mana.
W sumie, przekonana byłam, że Bale ma jasnozielone. Ok, mój błąd. Ale jak dla mnie to dalej spojrzenie a la N. Cage. Niestety, zraziłam się po Mrocznym Rycerzu, po American Psycho i ostatnim Terminatorze...
A Downey Jr. to jeszcze w Sherlocku grał, w Gothice (kompletnie inna niż Iron Man czy Sherlock rola!), w Zodiaku.