"Incepcja" dała mi więcej, niż spodziewałem się, że może wogóle dać film. Pokazała, że filmy mogą być innowacyjne. Tak, panie Cameron. W dupę wsadź sobie swojego "Avatara" i kończ z reżyserią! Nolan z mniejszym budżetem stworzył kino ORYGINALNE i ze wszech miar PERFEKCYJNE! A na dodatek uraczył nas NAJWSPANIALSZYMI EFEKTAMI SPECJALNYMI, JAKIE KIEDYKOLWIEK POWSTAŁY! I nie wydał na to 500 milionów dolarów.
Podpisuje się pod tym. Tym bardziej, że Avatara uważam za strasznie schematyczny film, można by nawet powiedzieć, że kicz.
Wiesz Incepcja dla osoby oczytanej to zwykłe zerżnięcie z jednego z lepszych pisarzy i to prawie 90%
a co do Avatara to dziwię się, że ktoś na niebieskich ludzików się wybrał ciekawy jestem jakie przyświecały ku temu pobudki.