Wszytko na to wskazuje że zdobędzie 3, góra 4 statuetki w kategoriach technicznych i to wszystko. Akademia schodzi na psy
no dokładnie, to samo ze złotymi globami tym razem dla social network..no ludzie, nie trzeba się znać na filmach żeby widzieć kto włożył więcej pracy w film i który jest zwyczajnie lepszy, tutaj nie ma żadnych wątpliwości.
Zgadzam się w 100 % procentach z przedmówcami. Nolan wykonał kawał doskonałej roboty przy Incepcji. Polecam obejrzeć filmik na Youtube "Make of Inception" http://www.youtube.com/watch?v=YSBqXtOco5g&feature=related , gdzie znajduje się wywiad z Nolanem i przebieg prac przy według mnie jednym z najlepszych filmów ubiegłego roku.
Coś go Akademia nie lubi :)
Incepcja jest niesamowita , mam wrażenie że pare wątków jest
bardzo podonych do Shutter Island ale mozę to tylko moje widzi misie
Oby pan Nolan za bardzo się nie zniechęcił i dalej tworzył na takim samym poziomie
Może po stworzeniu trzeciego Batmana (już przychodzą do świata informacje jakoby scenariusz "The Dark Knight Rises" przewyższał ten z TDK - przyznał to sam operator Willy Pfister) Nolan zakończy tworzenie widowiskowych blockbusterów w wielkim stylu (może 3 raz pod rząd zgarnie jego film świetne recenzje, i uplasuje się na długo w pierwszej dziesiątce rankingu IMDb), a potem zacznie tworzyć mniejsze kino jak "Prestiż" i "Memento", za co w końcu będzie mógł dostać swojego Oscara...
W tym roku akurat Incepcja wręcz nie ma konkurencji(może po za True Grit, bo jak wiadomo akademia lubi braci).
Oskara za najlepszy film zrozumiem, ale Scenariusz Oryginalny i Muzyka to dla mnie zagadka. Nie uważam, żeby scenariusz King's Speech był lepszy od Incepcji (choć też wysoka klasa), a Oskar za muzykę to farsa. Nie od dziś jednak wiadomo, że Akademia ma często oceny co najmniej dyskusyjne.
Zgadzam się co do scenariusza, natomiast jeśli chodzi o muzykę, to decyzja Akademii mnie usatysfakcjonowała( chociaż gdyby wygrało "127 godzin" lub "King's Speech" również bym nie narzekała). Hans Zimmer nieco już mi się przejadł.
Prawidłowo zostało to napisane w artykule na temat Oscarów na Filwebie. Akademia zawsze daje nagrodę za najlepy film i dla najlepszego reżysera tego właśnie filmu. Z racji tego, że Nolan nawet nie był nominowany nie spodziewałem się nagrody dla niego za najlepszy filmu. Tu bardziej mnie boli, że znów pominięty został Fincher - już od dawna mu się należy. Za to najbardziej boli mnie brak nagrody za scenariusz dla Nolana. I tu znów rację miał autor artykułu na Filmwebie - ludzie z Akademii to stare pryki nie znające się na filmach.