W każdej roli gra tak samo?? A ogladalas Valmonta z jego udzialem?!?!?!
Jak nie to zaluj, bo w tej roli, kto ra jest jedna z jego pierwszych zrozumalam, ze wlasnie nie gra ciagle ednego typu "sztywniaka". W Valmoncie zagral znakomicie, a po drugie to "Duma i Uprzedzenie" dala mu chwale ale przylepila mu taka postac o jakiej ty mowisz, Pozdrawiam!!!
Ci, którzy mówią, że Colin Firth jest sztywniakiem i tylko sztywniaka umie zagrać, pewnie oglądali z nim tylko "Dumę i uprzedzenie" i "Bridget Jones". Tam musiał być sztywny - tego wymagała rola - i zagrał to fantastycznie. To są jego najsławniejsze role, dlatego zapewne jest kojarzony z takim typem zachowania. Ale to nie znaczy, ze nie potrafi zagrać w innej postaci. Lecz skoro "sztywniactwo" tak świetnie mu wychodzi, to dlaczego miałby to zmieniać?
Profanacja nazwać Colina sztywniakiem. Najlepszy Pan Darcy ( nowa wersja może się schować), w końcu miał być wyniosły i dumny. Wspaniały hrabia Valmont. Słodki Jamie. Cudowny Mark Darcy (gdyby na mnie facet tak spojrzał...).Co ja bedę pisać. Poprostu super gość.
Wybacz, iż tak późno odpowiadam na wezwanie ludu;)
"Valmonta" oglądałam, dwa wymienione w odpowiedziach także, do tego "Dziewczynę z perłą", no i "Nianię". Przyznaję, że w pierwszym rzeczywiście jego rola była zdecydowanie najlepsza, choć mnie od razu nie przekonała. Zobaczyłam obraz drugi raz po tym, jak polecono mi to na tymże forum (tam wyżej:) i zdanie nieco zmieniłam. Był tam mniej sztuczny albo lepiej - minimalnie. Uważam, że ta rola wyjątkowo mu się udała. Reszta mnie nie odpycha, ale po prostu nie podoba mi się zbytnio.
Nie gniewajcie się wszyscy zwolennicy talentu Firtha, bo to tylko moje subiektywne zdanie. Być może się nie znam.
Pozdrawiam serdecznie.
Sądzę, że większości miłośników Colina nie przeszkadzłoby Twoje odmienne zdanie, gdybyś je wyraziła trochę inaczej. Gdy ktoś pisze "taki drewniak, sztywniak itd", to może to irytować.
Dzięki za wskazówkę. Następnym razem postaram się być subtelniejsza. Chciałam tak zdrobniale, bardziej pieszczotliwie - "drewniaczek";) (w temacie), no ale mimo to uraziłam.Sorry.
Pozdr.
Do wszystkich fanek C.Firth'a, które chciały mnie pogryźć, urwać język, połamać paluszki lub coś lepszego: Nawróciłam się! Odsyłam do: http://www.filmweb.pl/topic/430528/Taki+drewniaczek+z+niego+++.html. [www.filmweb.pl/topic/43...]
Wszystkich uczestniczących w tejże dyskusji za ewentualne uszczerbki na psychice związene z moimi niefortunnymi wypowiedziami przepraszam ;-)