Bardzo lubiłem jego płyty i ten charakterystyczny przepity głos... Jako Raper jest dla mnie wybitny. Aktorsko też nie zaczął źle żadne porywające role ale w Bartkowiaka Trylogii spisał się nieźle.. Teraz niestety to co prezentuje w filmach (jeśli można nazwać to filmami ) to tragedia.. "Last Hours" Prawo ulicy i przede wszystkim "Bestia" to ścierwa filmowe, w których nie powinien grać ktoś kto na jednej ze scen "Muzyka" osiąga sukces a w innej się stacza. DMX kibicuje ci byś zaczął grać w filmach na poziomie jak robisz to w muzyce...