Daniel Radcliffe

Daniel Jacob Radcliffe

8,1
57 390 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Daniel Radcliffe

Ciekawe ile jeszcze będzie grał w "Barrym Frotterze" bo mnie się już to znudziło!!! To beztalencie będzie miło sporo forsy potych filmach !!!!

Stacy

ciekawe jak ty bys zagrala zalosny dzieciaku... i zmieniajac tytul myslisz ze jestes smieszna? Zalosna;/

Luke_18

Ty jesteś żałosna\y, to moja sprawa....i moje zdanie, jak ci sie nie podoba, trudno, pisz ale mnie nie wyzywaj. I nie chce być śmieszna. Taki jest tytuł książki- parodii....heh, śmieszna jest twoja wypowiedź, wprost żałosna... i nie miej do mnie pretensji, to moje zdanie i tyle.
Aha i zagrałabym na pewno gorzej... a to,że jesteś tak zacofaną\ym
fanem tego filmu nie musisz mnie wyzywać delikatnie mówiąc...

Stacy

Bezsensowny temat. Zakłąda sie je trylko by znaleść zaczepkę

anetek

Otóż nie chodzi o to :-)
Chodzi o to, pojętny człowieku, aby skrytykować Daniela. A co powiem jakieś złe słowo na niego, to jestem najeżdżana. W takich sytuacjach pisze się "kwestia gustu" czy coś w tym stylu i szanuje się wypowiedź danego użytkownika... Ludzie!!! Nauczcie się, że to moja wypowiedź i można krytykować mnie, owszem, ale nie wyzywać. I nauczcie się liczyć z czyimś zdaniem. Bo trzeba w swoich idolach wyszukiwać także wady, niestety ja robie to za was...
Aha i ty nie nazywaj mnie dzieciakiem bo to film dla młodzieży. Żałosne :-)

Stacy

Moim skromnym zdaniem, Radcliffe nie jest dobrym aktorem. Jest przeciętny. Czyli jak większość aktorów. Nie można się wiele po nim spodziewać. Jest sztuczny, drętwy i nie przekonuje...
Czy ktoś go lubi czy nie, musi się pogodzić z tym, że Dan nigdy nie będzie gwiazdą godną większej uwagi...

bunia_6

O... nareszcie ktoś kto mnie zrozumiał. To tylko moje zdanie i mam prawo go wyrazić...

Stacy

śmieszne...? chyba nie. w każdym razie tak średnio....

użytkownik usunięty
Stacy

cóż, chyba wszyscy będą grali do końca...

"To beztalencie będzie miło sporo forsy potych filmach !!!!"
poprawka. Już MA sporo forsy.

Moje skromne zdanie jest takie: Daniel nie jest jakimś wybitnym aktorem, przynajmniej nie widzę tego w "Harrym Potterze", albo, jak to wyraziłaś, "Barrym Frotterze" ;-) Ale przyznaję, zagrał o niebo lepiej w Zakonie niż w poprzednich częściach. I stał się bardziej naturalny.

Pozdrawiam.