Widzisz dziewczynko, pewnie chciałabyś, żeby twoim chłopakiem był ten niedorozwinięty aktorzyna z łapanki, jednakże jest dużo utalentowanych aktorów młodego pokolenia, w jego wieku, którzy niestety nie dostali szansy na zaprezentowanie się publiczności w zwykłych rolach, które wymagają chociaż minimalnego pojęcia o aktorstwie, a nie na wykuciu tekstu i naśladowaniu gestów reżysera. O tym, że jest miernotą i beztalenciem świadczy pewien obraz: wystarczy porównać jego i chłopaka grającego w "Szóstym Zmyśle"- Haley Joel Osment. Chłopak nie dysponuje lennonkami na nosie, natomiast jest nieporównywalnie lepszym aktorem. Nie aktorzyną z wytrzeszczem oczu. Jako iż dorobił się kroci na tej serii filmów, powinien zainwestować w cokolwiek i nie pokazywać swojego ryja na ekranie. Ale kraina za oceanem rządzi się swoimi prawami, więc zamiast dobrych aktorów {De Niro, Al Pacino, McQueen, Brando,)na ekranie pojawiać się będę inne beztalencia.
Niestety Antypedale (co za nick! - jak ty jeździsz na rowerze?!;) masz racje. Należę do tego pokolenia i widzę co się dzieję. Ja na szczęście nienawidzę tego typu "aktorów" i "aktorek".
Tego "czegoś" nie można nazwać aktorstwem w właściwym tego słowa znaczeniu. To słowo nadużywane jest przez wszystkich dookoła. Kiedy doświadczamy schyłku Gwiazd kina amerykańskiego, ponieważ nie występują oni w filmach ze względu na leciwość na ekranie pojawiają się chłoptasie typu ten w/w albo inne ćwoki z bollywoodu. Przykładów nie trzeba szukać za daleko. Wystarczy spojrzeć na polskie kino. To nie są już czasy Wilhelmiego czy Cybulskiego. Jak można bowiem nazwać na przykład jakiegoś chłoptasia z serialu "Samo Życie" bądz "Pierwsza miłość" aktorem? Przytoczę tu dowolnego templasa z obsady serialiku. Dajmy na to: chłopczyka z pedalską grzywką, który nazywa się chyba Łukasz Płoszajski. Jak można takie coś nazwać aktorem? Wobec tego kim jest pan Jan Nowicki lub pan Andrzej Seweryn? Nad-aktorami? Przecież w rubryce zawód wykonywany wpisane jest: aktor. Zadziwiające jest to, iż te aktorzyny z łapanki do serialu mają gwiazdorskie wymagania, w przeciwieństwie do tych Aktorów. Ciekawe co wpisał sobiew rubrykę Płoszajski? Pewnie też: aktor. Kto jest więc aktorem? Płoszajski? Czy może jednak Nowicki.
wyobraziłam sobie właśnie ala pacino w roli harry'ego :P
a w temacie: w filmie lepiej wygląda, bo mu okulary zasłaniają pół, tak zwanej.
moim zdaniem jest najladniejszym nastolatkiem w Anglii!!! to, ze jest najladniejszy w filmie jest oczywiste :P
zapraszam do siebie:P
A co widziałaś wszystkich angielskich nastolatków, że stwierdzasz, że to właśnie on jest najpiękniejszym z nich wszystkich?
moim skromnym zdaniem to jest ladny w filmie i poza nim :P na poczatku troche wydawalo mi sie, ze glupio wyglada bez blizny na czole ale sie przyzwyczailam
zapraszam do siebie :P
Antypedale-czy ja napisałam że chce żeby był moim chłopakiem?! albo że jest najlepszym i najladniehszym aktorem?! NIE !!!!!!!! a i dlaczego odrazu tak na niego naskakujesz i jeszcze na Płoszajskeigo?! Pewnie jesteś tym satarym,narzekającym i wogóle wszystko nie pasującym mu niepokoleniem !!!! =\ przeciez Ci dawni aktorzy nie beda zyli wiecnie wiec musi byc ktos nowy!! aha i jeszcze jedno!! włsanie tych ludzi z seriali publiczność kocha najbardziej! ;P