na YouTube znalazłem taki stary
klip pokazujący zwariowany humor
i szaleństwo całego zespołu (Oingo Boingo) Danny'ego.
http://www.youtube.com/watch?v=vTRd1a5MVMw
Troszkę dziwnie wygląda zestawienie jego późniejszych wielkich
orkiestrowych kompozycji choćby wobec muzyki prezentowanej w tym
występie. Ale...pokazuje to tylko jego ciągłe
poszukiwania i tysiące pomysłów... :-)