Lynch, Cronenberg, Fincher? Łączy ich nie tylko imię, lecz również zamiłowanie do mrocznego kina w swoim stylu.
Wszystkich cenię niezwykle mocno i wybór nie jest tak oczywisty, lecz mimo to postawiłbym na Lyncha, gdyż jest z nich najoryginalniejszy. Takie moje zdanie na ten temat.
Wszyscy trzej sa genialni, lecz ktory z nich najlepszy? Musialbym chyba rzucic moneta, bo wybrac jednego nie sposob.