Przedwczoraj minęła pierwsza rocznica śmierci rewelacyjnej aktorki, która stworzyła niezapomniane kreacje w takich filmach, jak "Stąd do wieczności", "Bóg jeden wie, panie Allison" czy "Quo Vadis". Ostatnio w ramach przypomnienia obejrzałem sobie kilka filmów z Deborah m.in. "Cudze chwalicie" i "Kopalnie króla Salomona"(jak dla mnie najlepsza wersja). Piękna, utalentowana, wybitna aktorka, która na zawsze pozostanie w pamięci jej wiernych wielbicieli.