Demi jest bardzo utalentowana, po części na pewno urodzie zawdzięcza to, że wprost promieniuje z ekranu. Jest wartościowa, zagrała w wielu bezsprzecznie dobrych filmach. Tyle. A to, czyją jest żoną - kiedy była u boku Willisa, było z nią lepiej ?! Taki partner na pewno 'dodawał jej punktów', ale to nie wyznacznik zdolności.
A co do Willisa, o którego zahaczyłam - także doskonały.