Chyba większość ludzi myśli podobnie do mnie, czyli nie ceni jej zbytnio za aktorstwo - wszyscy rozwodzą się na jej urodą, przepiękną nota bene.
A moim zdaniem jest naprawdę bardzo dobrą aktorką. Udowodniła to już nie raz. Być może właśnie fakt, że jest aż tak piękna jest trochę jej przekleństwem, niemniej naprawdę są ludzie, którzy potrafią skupić się nie tylko na jej urodzie. :)
Ja jestem nią totalnie zauroczona, jej subtelną urodą, ale i grą aktorską (w "Bękartach wojny" radziła sobie całkiem nieźle). Dla mnie naprawdę idealny przykład kobiecego, naturalnego piękna. Jak Diane może być dla kogoś irytująca? :(
Ludzi filmu oceniam raczej z przymrużeniem oka, skupiam się na filmach fabularnych, więc nie sugeruj się moją oceną. Nicole pewnie jest lepsza, choć osobiście nie uważam jej za jakąś niesamowitą aktorkę. Dla mnie guru jest Jodie Foster.
Nie będę się zniżał do twojego chamskiego i wulgarnego poziomu !
Skoro nie potrafisz konstruktywnie i kulturalnie rozmawiać to jestem po raz kolejny zmuszony zgłosić ciebie i twoje chamskie, agresywne posty.