Wybrali ja do roli jednej z dwóch najpiękniejszych kobiet w historii swiata. Czy na pewno słusznie? Myślę, że znalazłyby się ładniejsze aktorki... A co Wy sądzicie?
piekne i starsze aktorki (bo Helena byla starsza od Parysa) takie jak Nicole Kidman odmawiaja rol w takich filmach:) aha, i uwazam ze Diane jest bardzo ladna, bardzo!
pozdrawiam
Rzecz gustu. Ta, która bardzo odpowiadała by Tobie, byłaby brzydka dla setek innych.
Wmów sobie, że kobieta jest piękna, a tylko nie w Twoim guście i po bólu. ;)
uważam, że Diane jest bardzo ładna, dla wielu pewnie uważana z piękną, jednak nie dla mnie. Ma zbyt wystające kości policzkowe. A co do Nicole, to wpaniała aktorka, w pewnych kręgacg uważana z piękną, jednak mimo mojej sympatii do niej, ani słowo piękna, ani ładna, ani bardzo ładna do niej nie pasuje, a te dwa ostatnie najbardziej. Dla mnie jest interesująca i zjawiskowa.
Moim zdaniem Diane jest piękna, urocza, ma dużo wdzięku ale wolę ją w "Apartamencie".Diana, podobie jak Nicole, jest również interesująca i zjawiskowa,a nawet ma coś więcej: dziewczęcość, delikatność, naturalność i dużo seksapilu(takiego trochę "dziewiczego" :-)
Diane jest przepiękna. W tej chwili nie ma od niej ładniejszej aktorki. Po prostu.
Zapomniałem dodać że kobiety bywają zazdrosne właśnie zwłaszcza o te z piękną twarzyczką. Czegoś im brak?
Racja często bywają (bywamy) zazdrosne. :) Jednak poddałam ten temat dyskusji, a nie osądziłam Diane Kruger. Jest ona z pewnością ładna, ale moim zdaniem - nie NAJpiękniejsza. Jest tak wiele dużo ładniejszych aktorek od niej, niekoniecznie tych najsławniejszych.
Ale oczywiście uroda jest rzeczą gustu. :)
moim zdaniem niepotrzebnie wszelka krytyke tlumaczy sie zazdroscia... gdy jest jakis temat ktory niepochlebnie mowi o "gwiazdce" od razu pojawiaja sie glosy ze jej zazdroszcza itd.. ja jak zazdrosze np urody czy talentu to wlasnie ta osobe lubie i palam do niej sympatia...
co do Diane moim zdaniem najpiekniejsza nie jest bywaja ladniejsze bardziej urokliwe ale brzydka tez nie... to co mi sie w niej nie podoba to jej profil... moze przez ten nos i waskie usta...
zdecydowanie pomyłka. nawet założywszy, że nie liczą się tu umiejętności aktorskie i charyzma, tylko uroda (bo to w gruncie rzeczy niezbyt wymagajaca rola), to myślę, że mogli wybrać znacznie lepiej. to jasne, ze uroda jest rzecza gustu, ale robiąc film komercyjny, nastawiając sie na bardzo duze zyski, powinni przede wszystkim myśleć o wrażeniach estetycznych :) wiekszości odbiorców. i chociaz sama takze nie jestem najwieksza entuzjastka urody angeliny jolie chocby, to wiem, ze podoba sie ona znakomitej wiekszosci. no kobieta, z ktorej powodu (wg mitu) wybchla wojna musi byc kobieca. chociaz odrobine bardziej kobieca niz Diane.
He he, widzę znowu tekst w stylu „z pewnością są ładniejsze” :)
Potwierdza się powyższy czyjś wpis... ale cóż, samo życie :)
Pewnie lepiej żeby była zabawna niż ładna :)
Odnośnie tych ładniejszych aktorek proszę podać nazwiska...
Przypominam sobie scenkę z Wicker Park gdy Hartnett wkłada Diane bucika i ten jej cudowny uśmiech nad nim. To jest to. Mam nadzieję że jako aktorka z filmu na film będzie coraz lepsza. Trzymam kciuki.
Fajna strona praaaawie tak dobra jak imdb.com.
Dla mnie najładniejsza to Josie Bissett i oczywiście Diane Kruger. Dużo jest bardzo ładnych aktorek (mógłbym wymienić z kilkadziesiąt) ale nie mają tego czegość co te dwie powyżej. Inteligentne, piękne, uczuciowe i zdolne na 10/10 pkt.
Pozdrawiam wszystkich!!
Ludzie, ale reżyser Troi miał wybór: obsadzić jako PIĘKNĄ Helenę Diane Kruger albo Kate Beckinsale, no i kogo wybrał?
co wy na to, która wg was jest ładniejsza?
pozdr:)
Po pierwsze: Helena powinna mieć ciemne oczy i ciemne włosy, powinna mieć oliwkową karnację i nie powinna mieć zeza ;).
Po drugie: Kruger nie pasuje do tej roli, a Helena powinna być olśniewająco piękna.
Mnie się ona bardzo podoba ... w filmie była jak to ktoś ujoł "olśniewająco" piękna ... znajdzie ładniejszą aktorkę , ciekaw jestem ...
Jak dla mnie to ona bardzo pasowała do Troji, ale za to Orlando Bloom nie bardzo. Po pierwsze był za chudy na Parysa, a po drugie grał tak jakos sztucznie.
A dlaczego taki opis? Przecież to mit, więc mogła wyglądać jakkolwiek. Jakby się uparł, to by nawet czarna mogła być. :)
Te wszystkie zgryźliwe komentarze, że kobiety sa zazdrosne :))), może to i prawda :D podobnie jak i to, że mężczyźni są dość prości jeśli chodzi o gust. Niewiele im trzeba, żeby kobietę uznali za piekną (zazwyczaj rozchylony dekolt i dużo picerunku)))). Kończąc już te złośliwości...
...Nie mogłam się nadziwić, że Diane zagrała w "Troi" najpiekniejszą kobietę świata. Wcale nie dlatego, że uważam ją za jakąś paskudę, ale dlatego że w tym samym filmie zagrała Saffron Burrows. Ludzie od castingu widzieli obie panie i zdecydowali że to Diane właśnie nadaje się do roli piękności natomiast Saffron do roli Andromachy. Spójrzcie na nie i pomyślcie przez chwilę.
W ogóle nie musi się wam podobać, zresztą nie ma to znaczenia. Trendy były zupełnie inne pare tysięcy lat temu. Helena trojańska doczekała się zresztą posągów. Sprawdźcie sami.
Inne kobiety z Troi podobały mi się dużo bardziej niż Helena - chociażby Bryzeida(trochę pod koniec podobna do Evy Green z Królestwa Niebieskiego), a już żona Hektora czyli Andromacha w wykonaniu Saffon Burrows biję Diane na głowę. W ogóle castingowo kiepsko to rozegrali - Bloom w ogóle tam nie pasuje i wygląda jak dzieciaczek pośród prawdziwych facetów, Achilles też nie był dobrą rolą dla Pitta...jedyny który naprawdę mi tam pasował na 100% to Sean Bean jako Odys;]
Oj nie, mnie też do tej roli ZDECYDOWANIE nie pasowała. Nie dość że blondynka (bardziej by jednak pasowała brunetka) to jeszcze jest raczej przeciętnej urody (chodzi o to że nie ma w jej twarzy nic interesującego i nie ma jakiejś takiej kobiecej delikatności - jeśli wiecie o co mi chodzi) i chuda jest potwornie. A przede wszystkim naprawdę kiepsko grała.
A mi sie Diane BARDZO PODOBA!!!! Ma śliczną twarz, namiętne usta no i te oczy ...... GENIALNE !!! Do roli Heleny pasowała jak ulał !! Uroda jakby grecka no i to ciało !! HMMM.. Miodzio !
Dużo bardziej by pasowała Kate Beckinsale ;-)
a co do drugiej najpiękniejszej kobiety to chyba chodziło o Ledę...
wzieli jakas modeleczke z wybiegu do roli tak pieknej jak grzech Heleny.. Nie powala ani uroda ani tym bardziej gra aktorska..
wydaje mi sie ze chodzi o kleopatre,najpiekniejsza krolowa starozytnego egiptu.a swoja droga wszyscy zachwalaja urode kleopatry a zapomnieli o nefretete ktora jest uwazana za symbol kobiecego piekna