Majdan biagający za piłeczką, Nergalek biegający z gitarką. Żaden z nich nie był gotowy na dojrzałą, pewną siebie, niezależną, silną kobietę, jaką jest Doda. Ona ich zjadła i wysrała.
Adaś Darski nigdy w życiu by się nie wypromował na taką skalę, gdyby nie Doda. To ona sobą zwróciła na niego uwagę prawdziwych mediów.
Pamiętacie jaki modny się nagle stał i ładnie ubrany? Doda walczyła o niego jak lwica, kiedy był bliski śmierci. Niebywale niewdzięczny szmaciarz!
A co on takiego robi? Piętnuje głupich żydo-katoli, ale bez żydowskiej biblii by nie miał o czym pisać do swojego zespołu.
Ciężki kaliber hipokryty.
Majdan przynajmniej biegał za piłką jak wesoły jamnik, a Darski niby taki mądry.
Niezła beka.