Doda

Dorota Rabczewska

6,4
4 047 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Doda

Niestety trzeba spojrzeć prawdzie w oczy - Doda ma na koncie dwa poważne przestępstwa, za które jak przystało na ironię nie zapłaci, gdyż nie każe się sztuki, jeśli jest chroniona.

1) to zgwałcenie muzyki popularnej - zabiła wszystko to, czym były kiedyś nieśmiertelne standardy. Wbiła się na listy przebojów ośmieszając polską muzykę rozrywkową która do końca lat 90-tych i początku nowego millenium trzymała się jeszcze jako tako. Udając się na karierę solową, by zapewnić sobie wyższą emeryturę (w końcu dorabiając po 60-tce, będą płacić jej nie zespołowi) całkowicie zmiotła z powierzchni ziemi poziom jaki prezentował na początku kariery nie istniejący dziś Virgin (jakże znamienita nazwa, tak samo ironiczna jak rozwój seksualny wokalistki). Nagrywając "przebój" "Nie daj się" nagrała rymowankę tandety, której największe komercyjne radia w kraju nie zdecydowały się puszczać (przynajmniej raz byli rozsądni, ale to nie pomogło. I tak piosenka nie dała się, za to promocja dała, a raczej oddała się całkowicie aż do końca). Doda skończyła, chlipnęła spermą muzyczną, nie zacierając oznak po zbrodniczej działalności na muzycznym rynku i związała się z mhrrroczną stroną mocy wokalistą Behemotha, by uatrakcyjnić swój wizerunek, jak promowanie seksu, czy bawole serce z trumną na czele. Dopełnieniem amoralnego procederu, miała być słodziutkie 9-latki z transparentem "Sex i OGIEŃ" na jej koncertach... smutne... Szczytem badziewia miał być jej nowy album mówiący o siedmiu pokusach, ale sprawy prywatne, spowodowały odłożenie nowego image'u i dalszej kariery na półkę z napisem "pozostawić aż do odwołania". Słowem sam Szatan maczał w tym palce. Nawet książę ciemności nie przepada za sztuczną damską ikoną mroku w różowych paciorkach. Niestety... coś za coś... jak coś się zapowiada, a potem do odkłada, ludzie zaczynają interesować się zawieszonym pomysłem i oczekiwać odkopania porzuconych projektów. Wszystko wskazuje na to, społeczeństwo polskie będzie cierpliwie oczekiwało na premierę "Seven Temptations", by później w dniu premiery dziennikarze mogli napisać... "długo oczekiwana, druga solowa płyta...". No cóż... nie wiadomo, czy Lucyfer, czy Bóg maczał w tym paluchy, ale w przyszłym roku powinniśmy się przekonać, kto nas tak krzywdzi i za co.

2) idąc pod skalpel zabiła w sobie naturalną przekonywującą kobiecość, którą miała w swoim wizerunku na początku kariery w Virgin. Patrząc dzisiaj na jej wychodzoną sylwetkę, szkaradne botoksowe usta, rozmiar mogący wcisnąć się w strój sado-maso, wychodzoną, kościstą twarz i ogólnie wizerunek - zamieniamy Lolitkę w jeszcze gorszą zdzirę - niedługo stanie się nie smaczny, bowiem "panna lekkich obyczajów ma również swoje granice w wizerunku" - skóry z siebie nie zedrze, bo wówczas nie miałaby więcej klientów). Słowem każdy fragment ciała Doroty R. okrywa sztuczność... zupełnie jakby wsadzić ją do topionego plastiku, a potem wyjąć. Jest dzisiaj jak lalka. Dosłownie.

P.S. Wokaliście Behemotha życzę powrotu do zdrowia i promowania dalej tego, w czym jest najlepszy - porządnego dobrego imienia dla black metalu na zagranicznym rynku. Zaś pannie Dodzie za zaniżanie poziomu na rynku polskiego popu już podziękujemy. Bowiem to już nadszedł ten czas.

użytkownik usunięty
akira894

Trudno cokolwiek dodac , bo wszystko zostało już powiedziane .
1) Ktoś będzie musiał się katowac tymi popłuczynami żeby stwierdzic że dno jest nadal dnem
2) Prawdziwa zdzira bez smaku i klasy , bardziej sztuczna niż Miley Cyrus i Bieber razem wzięci .

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones