Stallone,Sigal,Russell i Lundgren to czołówka moich ulubionych aktorów. Po prostu ich ubóstwiam. Pod każdym względem... Macie ochotę podyskutować?piszcie-agata.gol as@poczta.onet.pl
Domyślam się,że miałaś na myśli Stevena Seagala.Coż tesh lubię Stallona,Seagala i Lundgrena.Pozdro
hmmm... brakuje tu tylko Majkela Dudikoffa :P
Moi ulubieńcy to Lundgren (ach!), Stallone (och!) i Van Damme (ech!). Niespełnione marzenia o herosach w nas drzemią ;)