Dolph Lundgren

Hans Lundgren

7,3
17 523 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Dolph Lundgren

podobno sympatyczny,dobrze zbudowany nawet teraz ale niestety tylko własciwie to,jego filmy to jedna wielka porazka i nie mowie tylko o nowych pozycjach bo to juz całkiem katastrofa,nawet te stare miał słabe no niektóre tylko niezłe,wyroznic go mozna chyba tylko za rockiego,no szkoda jak dla mnie to zadna legenda,robi so tylko filmy słabe do kasy.

damianho15

A co powiedzieć o gniotach Seagala robionych dla kasy?

karoman4

haha dolph ma cała kariere gnioty,seagal ma ich tylko kilka wiec po co sie wypowiadasz jak za duzo na ten temat nie wiesz? stefek dba o fana i praktycznie cały czas ma swietne filmy,istne przeciwienstwa.

damianho15

Po to jest forum, by się wypowiadać.
Moim zdaniem Stefek i Dolph mają tyle samo porządnych filmów i tyle samo gniotów na koncie. Nie ma między nimi zasadniczej różnicy (z wyjątkiem formy).

Nie odpisuj mi już.

karoman4

Seagal miał wiencej dobrych filmów od Dolpha które można oglądać bez porzygania się . Porównanie :
Porządne filmy Stevena :
-Niko
-Wygrać że śmiercią
- Naznaczony śmiercią
- Szukając Sprawieliwości
-Liberator
-Na Zabójczej Ziemi
-Liberator 2
-Nieuchwytny
-W Morzu ognia
-Mroczna Dzielnica
Filmy Lundgrena które są porządne :
-Rocky 4
-Władcy Wszcheświata
-Czerwony Skorpion
-The Punisher
-Mroczny Anioł
-Stracie w japońskiej dzielnicy
-Uniwersalny Żołnierz
-Drzewo Jozuego
-Najemnicy
-Niezniszczalni 1&2
O Kurcze ,wychodzi remis bo po 10 ale w sumie Lundgren w Rocky 4 ,Uniwersal Soldier czy Niezniszczalni to Dolph miał drugoplanowe role .

bradock

Czyli miałam rację, że oni oboje są na równi, jeśli chodzi o ilość porządnych filmów oraz ilość gniotów.

karoman4

Niby tak ale po Najemnikach Lundgrena filmy zaczeły obniżać już poziom a to był rok 1994 ,U Stevena to nastopiło po Mrocznej Dzielnicy po 2001 roku .

bradock

Niektóre miał słabsze po ''Najemnikach'', ale nie było ich tak dużo jak u Stefka.

bradock

U Seagal poziom mocno zaczął się obniżać już od 1997r a nie od 2001r.

użytkownik usunięty
prof_mateusz27

Jak kto woli.

Zdania są jak tyłki - podzielone.

użytkownik usunięty
karoman4

Dokładnie.

użytkownik usunięty
karoman4

Harry.

Tak.

Patriota i Terrorysta to gnioty.

użytkownik usunięty
prof_mateusz27

Patriota przeciętny zmiana klimatu nie wyszła na dobre. Terrorysta jest dobry ale ze strony Sizemora bo Steven nie wykazał się tam niczym. A ty obejrzysz dziś ten film ?

Tak obejrzę. I przekonam się cz taki dobry.

użytkownik usunięty
prof_mateusz27

Na pewno jeden z lepszych.

Ja słyszałam, że ''Terrorysta'' to też przeciętniak.

karoman4

Film jest słaby. A słyszałem, że jest bardzo słaby.

''Patriota'' to przeciętniak. A ''Terrorysty'' jeszcze nie oglądałam.

użytkownik usunięty
karoman4

Od razu mówię że Terrorysta to nie jest film Stevena. Jego mogłoby tam w ogóle nie być i niczego by to nie zmieniło. Tom Sizemore (znasz go? ) dobrze zagrał.

Co za głupie pytanie.

użytkownik usunięty
karoman4

Nie głupie tylko jak każde inne. Pytam bo nie oceniłaś go i myślałem że nie znasz.

Znam, ale nie oceniłam, bo mało filmów z nim widziałam.

użytkownik usunięty
karoman4

Rozumiem.

bradock

W Morzu ognia? Przeciętny film. Na Zabójczej Ziemi ? Chyba najgorszy film Seagala z tych starszych.

prof_mateusz27

Oba są co najwyżej dobre i tak też oceniłam.

karoman4

W Morzu ognia jest co najwyżej niezłe, ale Na zabójczej ziemi to słaby film.

użytkownik usunięty
prof_mateusz27

W Morzu Ognia jest właśnie rewelacyjne. Dlaczego? Świetne przesłanie.

Rewelacyjne ??? To chyba filmy pomyliłem Seagal, ale raczej nie. Przeciętniak.

użytkownik usunięty
prof_mateusz27

Oj o gustach się nie dyskutuje Mateuszu.

prof_mateusz27

Dla niego może rewelacyjne.

prof_mateusz27

Nieprawda oba te filmy są co najwyżej dobre. Zresztą ''W morzu ognia'' jest nieco podobne do ''Nieuchwytnego celu''.

karoman4

Nie jest podobny.

karoman4

NIE JEST.

prof_mateusz27

Napisałam przecież, że nieco podobne. Według mnie tak właśnie jest.

użytkownik usunięty
prof_mateusz27

Moim zdaniem też nie jest podobny. Poza tym Nieuchwytny cel jest duużo słabszy.

Teraz Ty pleciesz od rzeczy. ''Nieuchwytny cel'' jest rewelacyjny.

użytkownik usunięty
karoman4

O gustach nie dyskutuje.

Owszem.

'Nieuchwytny cel" to świetny film akcji. Jest o wiele lepszy od W morzu ognia.

prof_mateusz27

Tu mogę się z Tobą zgodzić.

użytkownik usunięty
karoman4

Ja niestety nie mogę.

karoman4

Nie da się ukryć, że "Hard Target" jest lepszy.

prof_mateusz27

John Woo zna się na swojej robocie.

karoman4

Nie da się ukryć.

użytkownik usunięty
prof_mateusz27

Jest lepszy choć więcej w nim bzdur. No ale to styl Johna Woo i film jakoś przemawia do mnie.

Przecież to jest właśnie Kino akcji.

użytkownik usunięty
prof_mateusz27

Wiem ale nie w każdym filmie akcji tak jest. :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones