Don JohnsonI

Donnie Wayne Johnson

7,6
12 227 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Don Johnson

To, że nie ma szczęścia do filmów co jest już ustalone - nie znaczy, że nie tworzy w nich zajebistych kreacji.

"Adwokat zbrodni" - film jest ok, Lumet w swoim żywiole, ale to co wyprawia tam Don przechodzi tu do historii. Dopiero po tej roli dowiecie się co to znaczy wyrachowanie.

"Życie na gorąco" - słaby film, + ale za to twardziel, brutal nawet w stylu noir -fatalna reżyseria Dennisa Hoopera (gość powinien przestać po Easy Riderze) + super fura Johnsona, niestety zapomniałem jaka + duszny kilmat + muzyka Milesa i Hookera, która niestety okropnie wkomponowana.

"Kule w łeb" - a to wogóle świetny zapomniany nieco, film Frankenheimera. Johnson pokazuje w jakie (jeszcze większe) piekło zamieniłoby się życie Sonny'ego Crocketta gdyby zabrakło mu tego jego uroku. Pokazał tu, że policjant outsider to nie pojeb w stylu Brudnego Harry'ego tu trzeba być prawdziwym desperatem. A historia oparata na faktach.

Widzieliście jeszcze jakiś film z Donem? Napiszcie może o tym "Honorze kawalerzysty"... albo bardzo bym chciał żeby ktoś napisał w którym filmie był słaby :D

Picu

A nie sory... zapomniałem (zresztą nie dziwota), że widziałem jeszcze tego "Harleya Davidsona i Marlboro Mana". No dobra tego nieporozumienia nie da się obronić :p Kariera Rourka się zaczeła łamać po takich "hitach". Chociaż Don ma tam fajny numer z policjantką.

Picu

"Honorze kawalerzysty"
film dobry, taki trochę westernowski...
konie w tym filmie odgrywają znaczącą rolę
(zabijanie ich jest wstrząsające!!!)
Don zagrał bdb, reszta też....

warto zobaczyć czasem leci na tvn7