cytuję: "... Pamiętam dzień, kiedy zostałam zaproszona do przedszkola na Dzień Ojca. Dzieci zaczęły śpiewać piosenkę: „Tatusiu, tatusiu, dobrze, że jesteś z nami. Tatusiu, tatusiu, bez ciebie sobie rady nie damy” i Paweł wtedy dopiero zorientował się, że jestem… jedynym ojcem...