Aż dziw bierze że człowiek o tak minimalnych umiejętnościach aktorskich jest jednym z najlepiej
zarabiających "aktorów".A już on w roli Herkulesa..błagam..
Jak na tak dużego faceta ma ,,ładną buzie'', jest przystojny i to jest jego największy atut a w Hollywood to wystarczy, w końcu nie gra, w filmach wymagających wybitnego talentu aktorskiego.
Ja wiem czy przystojny,to już kwestia gustu.Według mnie jest brzydki ale to sprawa osobnicza.No dobra zdaje sobie sprawe że gra w takich filmach ale w związku z tym nie rozumiem jak można komuś takiemu płacić taką ogromną kase.
Ma złote nitki w twarzy tak jak Catherine Deneuve, skąd ta wielka forsa ? Może z reklam w Stanach? Bo hitów nie ma. W każdym razie bardzo przystojny aktor o hawajskiej urodzie.
Ja go uwielbiam! Świetny jest, grał super w szybkich i wściekłych. Po za tym idealnie nadaje się do wielu ról w blockbusterach które nie wymagają szczególnych umiejętności!
Z resztą gra o wiele lepiej niż mn. Segal czy kilka innych 'gwiazd klasyki kina' które też swego czasu były mega popularne - nie wszystkie filmy wymagają wybitnych umiejętności dla tego tak już jest :)
No tak ale umiejętności powinny mieć jakieś odzwierciedlenie w gaży.A z tym Seegalem to mozna by podyskutować..
Nie żebym go jakoś strasznie lubił ale w takich filmach jak Nico nie był najgorszy.Pod względem aktorstwa są w sumie porównywalni.A Seegal ma jeszcze umiejętności walki.To go zawsze broniło i broni nadal.
No nie koniecznie, Dwayne lepiej wybiera filmy - gra w lepszych produkcjach (nie liczę skorpiona xD)
Z prostej przyczyny: w dzisiejszych czasach gra aktorska ma coraz mniej wspólnego z zarabianiem dużych pieniędzy, chyba, że jest się aktorem o uznanej marce, którego nie wypada dać do obsady.
Leonardo DiCaprio ma spaniałe umiejętności aktorskie, a płacą mu sporą kasę za każdy film. Tak więc argument nietrafiony.
nie prawda jednym najbardziej zarabiajacym aktorem jest Robert Downey Jr bo glosno o tym pisali i gadali.
Między innymi kiedyś z tego powodu było wielkie hallo w U.S.A że wielu ludzi skończyło szkoły aktorskie mają talent a są po prostu pomijani, zaś ci którzy są bez talentu a mają np: wygląd lub inne cechy wybijają się od tak.
Kolejnym przykładem typowego beztalencia jest chociażby Mark Wahlberg, jego role są po prostu słabe. A bochaterów których gra są bez charakteru. Może to dla tego że Wahlberg zaczynał swoją karierę nie w Hollywoodzie a po zrobił muzę w stylu Hip-Hop, nie wspominając że w kolejnych latach był bardziej szoełmenem i to właśnie przyniosło mu sławę i Hollywood się nim zainteresowało. Skończył szkołę aktorską ?? nie , jest dobrym aktorem ?? nie. A gra w dobrych filmach które trzepią niemałą kasę.
Chyba nie pisałeś/aś tego na trzeźwo albo chciałeś/aś kogoś sprowokować.
W "Herculesie" sprawdził się znakomicie, co prawda sam film idealny nie był (fabuła tak sobie mi się podobała), ale jeżeli chodzi o aktorstwo i samą postać Herkulesa to została ona według mnie odegrana na bardzo wysokim poziomie i do takich filmów The Rock nadaje się znakomicie.