Potrafi mi ktoś pokazać co w nim jest takie genielne, bo nijak nic w nim nie widzę. Po qprostu aktor, czasem, czasem gorszy.
skoro masz problem z jego genialnością i tak Cie to nurtuje, to nie zawracaj głowy, tylko SAM poszukaj w innych BLIŹNIACZYCH tematach:/
ma to coś czego wielu aktorom brakuje. ja jestem jego grą zauroczona. jest wybitny.
Wyróżnia się tym, że nie ma dwóch czy pięciu min, które dobiera w zależności od rodzaju sceny. Jak to ktoś pisał - gra każdym mięśniem. Potrafi się przeobrażać, ale do tego stopnia, że nie wiadomo, czy jest aktorem dramatycznym, komediowym, czy może jeszcze jakimś innym. Sprawdza się zawsze. Myślę, że (może i niewielkie ale zawsze) doświadczenie teatralne dużo mu dało.
To jest to czego wielu aktorom brakuje - tym czymś jest to WSZYSTKO :)
Trzeba obejrzeć American History X. Oglądałem to z 6 razy i obejrze jesze kilka bo to jest genialne. A Norton zagrał niezłego kozaka. Poprostu mistrzostwo.