Jesli nie chodzi Ci o dokladne tlumaczenie, tzn. slowo w slowo, to generalne przeslanie chetnie przetlumacze, bo tak po kawalku... nie chce mi sie;-). Chlopiec zapytal go jak to jest byc Hulkiem. Edward odpowiedzial mu, ze to pewien rodzaj zaszczytu, ale jest to tez zabawne i ekscytujace. Kiedy podjal decyzje o zagraniu tej roli mial pewne obawy przed powiedzeniem o tym swoim przyjaciolom, ale ich reakcja bardzo go zaskoczyla, jedna z jego przyjaciolek, ktora jest prawnikiem niemal zaczela plakac wykrzykujac 'o moj Boze o moj Boze to moj ulubiony superbohater!'. Pozniej zaczal sobie uswiadamiac jak wazna jest to rola, bo ludzie sa w ta postac naprawde zaangazowani i musial zacza traktowac ja powazniej, tak jak inne role i po prostu to zrobic.
Jest to bardzo niedokladne tlumaczenie, ale mysle ze generalna mysl uchwycilam, mam nadzieje ze Ci usatysfakcjonowalam, a przy okazji sama filmik chetnie obejrzalam-w ogole chetnie Edwarda ogladam, gdziekolwiek! :-). Pozdrawiam, Jegowielbicielka:-).