Moje typy to Fight Club i American History X (nigdy nie mogłem się zdecydować). Piszcie co o tym sądzicie.
Fight Club, dla mnie to film kultowy i choć oglądałam go kilkadziesiąt razy, jeszcze mi się nie znudził, ma niesamowity klimat, a rola Edwarda jest po prostu genialna, szczególnie scena w biurze szefa, w której sam się okalecza...coś pięknego. Z drugiej strony American History X porusza w bardzo ciekawy sposób tak kontrowersyjny temat jak faszyzm i rasizm oraz ponownie genialna rola Nortona. uwielbiam wszystkie filmy w których grał, ale moje perełki poza wymienionymi to 25th Hour, Lęk Pierwotny, Zakazany Owoc, Dolina Iluzji i Smoochy:)teraz czekam na painted veil
no dla mnie chyba pierwszy film jaki z nim widzialam czyli Lek pierwotny..ale ogolnie wszedzie jest super :)), poza jednym filmem-wloska robota, zarowno film do kitu jak i jego gra(no ale moze tak postac) :|
Moim zdaniem najlepsze jego filmy to American history x i Rozgrywka(chyba taki tytuL, gral tam z Gene'em Hackmanem i sciemnial, ze jest uposledzony)
nie grał z Hackmanem w Score tylko z Brando i de Niro, ale ogólnie film pierwsza klasa, szczególnie fajnie zagrana postać Briana i to jego "ok, bye bye":)
25. godzina...choć nie ma filmu z Nortonem (z tych które oglądałam, a jest ich 8 lub 9 jak na razie), który by mi się w ogóle nie spodobał. Jednak 25. godzina jest na TOPie listy. Mam sentyment do tego filmu. Obejrzałam go jak na razie dwa razy i to dawno temu, choć video z nim spoczywa bezpiecznie na półce, ale pamiętam każdy moment filmu oraz wrażenie jakie zrobił na mnie zarówno za I jak i II razem. Fenomenalny film i fenomenalna gra Eddiego. Z innych to oczywiście Fight Club -kultowy, niesamowity, do 'wielokrotnego użytku', że tak to ujmę;) oraz Więzień nienawiści, choć dla mnie za mocna tematyka. Wspomnę jeszcze, że nawet komedia romantyczna (Zakazany owoc), w której zagrał i którą reżyserował Norton jest świetnym filmem, jak na swój gatunek. Ciekawa i naprawdę dowcipna.
Norton to Norton -niepowtarzalny.
Pozdrawiam kinomaniaków i sympatyków Eddiego =)
Moim zdaniem gra Nortona w American History X to klasyka. Uwielbiam ten film:-) No a pozatym jak już ktos wcześniej wspomniał Keeping faith jest bardzo zabawny i oryginalny.
Więzień nienawiści, podziemny krąg, Lęk Pierwotny, ogólnie WSZYSTKIE filmy w których gra Edward. Szkoda tylko, że wziął robotę w filmu hulk :/